Pamiętacie kandydatki Stanisława z "Rolnik szuka żony"? Tak dzisiaj wyglądają
Trzy piękne i sympatyczne dziewczyny nie podbiły serca wybrednego rolnika. Wszyscy jednak rozstali się w zgodzie i życzyli sobie powodzenia w poszukiwaniu miłości. Komu się to udało?
Stanisław z ósmej edycji "Rolnik szuka żony" zrobił na widzach podczas zerowego odcinka, gdy TVP przedstawiała jego wizytówkę, wręcz piorunujące wrażenie. Młody, wysoki, atrakcyjny i pracujący na wielkim gospodarstwie rodzinnym mężczyzna wydawał się świetną partią. Przyszło do niego kilkaset listów.
Marta Manowska z niedowierzaniem patrzyła, jak rolnik odrzuca kolejne z nich, mówiąc, że dziewczyny nie są w jego typie. Zdecydowanie zasłużył na miano najbardziej wybrednego rolnika w historii programu.
Ostatecznie na swoje gospodarstwo zaprosił trzy sympatyczne i ładne dziewczyny: Olę, Roksanę i Teresę. Widzowie z rozczarowaniem pisali komentarze w sieci, skarżąc się, że u Stanisława wieje nudą. Mężczyzna z pewnością nie jest urodzonym showmanem, a obecność kamer w domu traktował jak przykrą konieczność.
Jeśli między nim a dziewczynami doszło do poważnych rozmów czy zabawnych sytuacji, z pewnością stało się to już bez obecności ekipy "Rolnik szuka żony". Jego ostateczna decyzja nie mogła być zaskoczeniem: nie wybrał żadnej z dziewczyn. Co dzisiaj słychać u całej czwórki?
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o najlepszych (i najgorszych) reklamach świątecznych, wielkich potworach w "Monarchu" na AppleTV+ i szokującym znęcaniu się na ludźmi w "Special Ops: Lioness" na SkyShowtime. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.