Kaczorowska zapomniała o tym, co pisała? Znów pokazała się w "Tańcu z gwiazdami"

Agnieszka Kaczorowska pojawiła się w "Tańcu z gwiazdami" na chwilę, by wnieść na parkiet kulę, z której pary losowały piosenki i tańce na kolejny występ. Przywitała się z uczestnikami i widzami, stwierdziła, że cieszy się z obecności na planie rodzinnego odcinka programu (celebryci tańczyli z najbliższymi). Dlaczego? Bo jak sama przyznała, rodzina jest teraz dla niej najważniejsza.

Kaczorowska przez kilka lat była jedną z trenerek w polsatowej wersji programu. Zadebiutowała jesienią 2014 r., a przygodę z formatem zakończyła wiosną 2018 r. Kilka miesięcy później na jej instagramowym profilu ukazał się długi wpis, w którym tancerka opowiedziała o kulisach "Tańca...".

"Przeżyłam na parkiecie 'TzG' 6. edycji, były wzloty i upadki, wygrane i przegrane (...). Wszyscy, którzy widzieli w piątki uśmiechnięte twarze i kolorowe sukienki, nie wiedzą ile tak naprawdę energii i zdrowia kosztuje ten program" - pisała.

"Nie umiem robić coś na pół gwizdka (...). To przynosiło także samotność, bo gdzie czas na życie prywatne?! Obecnie jestem na innym etapie życia. Jestem szczęśliwą żoną, tworzę własną rodzinę i cenię sobie spokój oraz równowagę. Pracuję dużo, ale nie ZA DUŻO, osiągając prawdziwe szczęście. Nie zamierzam wracać do starych schematów" - dodała.

"To czego nie wiecie o 'TzG' (...) to fakt, że taniec jest tam tylko małym elementem. Ilość presji, czy cała nagonka medialna, która temu towarzyszy nie jest do zniesienia dla każdego... (...) Taniec jest dla każdego, ale to NIE JEST program dla każdego" - zakończyła.

W kolejnym poście zaznaczyła, że "tancerze są niestety często traktowani jak pionki". I wyznała, że jej udział w ósmej edycji show był jedynie sposobem na wypromowanie własnego biznesu: "Już przed ostatnią edycją 'TzG' intuicja podpowiadała mi, że to nie jest już program dla mnie, że ta przygoda się skończyła, że tam się już nie rozwijam, że trzeba iść do przodu. Zgodziłam się jednak, z czysto biznesowego względu - dla promocji swojej szkoły".

We wpisie z 2018 r. dała znać, że prawdopodobnie już nigdy nie weźmie udziału w "Tańcu z gwiazdami". Jednak trzy lata później Kaczorowska nie miała problemu z tym, by pojawić się na parkiecie show jako gość.

Być może jednak "przeprosi się" z Polsatem i ekipą "Tańca..." i wróci do show także jako trenerka?

W końcu ma na tym polu spore sukcesy. Uczyła Rafała Maślaka, Krzysztofa Wieszczka, Łukasza Kadziewicza, Nikodema Rozbickiego, Michała Malinowskiego i Antka Smykiewicza. Jedną edycję udało jej się wygrać.