"Wolność się skończyła". Przerwała milczenie rok po zniknięciu z TVN

Justyna Pochanke zniknęła z TVN rok temu bez słowa pożegnania i wyjaśnienia. Dopiero teraz przerwała milczenie i odniosła się do rewelacji, które mówiły m.in. o kupieniu przez nią domu w Hiszpanii i życiu za granicą. – Nikt mnie z mojego kraju nie wygoni – powiedziała w pierwszym wywiadzie, w którym padło też dużo mocnych słów na temat rządu i "końca demokracji" w Polsce.

Justyna Pochanke pracowała w TVN od 2001 r.Justyna Pochanke pracowała w TVN od 2001 r.
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

Justyna Pochanke z telewizją była związana dosłownie od dziecka. Pierwsze kroki stawiała w programie TVP "5-10-15", w latach 1995-2001 była dziennikarką Radia Zet, a kolejnych 19 lat poświęciła Grupie TVN. Rok temu nagle zniknęła z ekranów. Dlaczego?

W pierwszym wywiadzie dla "Newsweeka" podkreśliła, że odeszła na własną prośbę "bez wojny i histerii". - Przyszedł moment, gdy poczułam, że potrzebuję przerwy – wyznała Pochanke, która od tamtego czasu naczytała się w mediach, że układa sobie życie w nowym domu w Hiszpanii, a pracę w telewizji zamieniła na pisanie książek. Co jest kompletną nieprawdą, bo nigdy nie miała i nie ma planów emigracyjnych.

- Nikt mnie z mojego kraju nie wygoni – podkreśliła dziennikarka, która sugeruje, że życie w Polsce jest dla niej coraz trudniejsze.

Maneskin dla WP: Homofobia? Nie powinno być na nią żadnego przyzwolenia

- Władza może uwodzić wyborców i nęcić socjalnymi darami. Ta władza nie jest ślepa ani głucha i doskonale zdaje sobie sprawę, że jej czar prysł. Nie mówię, że skończyło się PiS, ale każda krytyka jest dziś dla niego groźna – mówiła Pochanke, która uważa, że "PiS wykluczyło z Polski trzy czwarte społeczeństwa".

W rozmowie padło też pytanie o "lex TVN" i "zamach na wolne media", którego, zdaniem "Newsweeka", dopuszczają się politycy PiS-u.

- Dla mnie to koniec demokracji – powiedziała Pochanke, dla której "Fakty" TVN są "najbardziej wiarygodnym źródłem informacji", a TVN24 to "największa i najlepiej oglądana stacja newsowa w Unii Europejskiej". Dziennikarka uważa, że przegłosowanie nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji, która formalnie uderza w TVN i TVN24, to nie tylko symboliczne, ale "faktyczne zakończenie trzech dekad wolności".

Justyna Pochanke z mężem, Adamem Pieczyńskim
Justyna Pochanke z mężem, Adamem Pieczyńskim © AKPA

- W Polsce mamy demokrację, bo mamy wybory, ale to są już zakłamane wybory. One nie muszą być fałszowane, gdy rzeczywistość jest zafałszowana – mówiła Pochanke, która na pytanie o to, co ją w Polsce napawa optymizmem, odpowiedziała:

- Dziewczyny, które wyszły na ulice w czarnym proteście i Strajku Kobiet. Zobaczyłam wtedy Polskę, o jakiej marzę.

Źródło artykułu: WP Teleshow

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta