Jeżowska jest oburzona zachowaniem Szpaka. Czy miała do tego powód?
Majka Jeżowska koncertowała ostatnio z Michałem Szpakiem i odniosła wrażenie, że artysta jest arogancki. Piosenkarka słynie z pozytywnego usposobienia i nie łatwo ją rozgniewać. Co zrobił Szpak, że tak się jej naraził?
18.10.2017 | aktual.: 18.10.2017 18:39
To nie pierwszy raz kiedy pojawiają się doniesienia o tym, że Michał Szpak lubi zgrywać wielką gwiazdę. Ponoć na planie "The Voice of Poland" chciał, by uwaga koncentrowała się głównie na nim i nie zaskarbił sobie sympatii pozostałych jurorów. Słowa Majki Jeżowskiej wydają się potwierdzać te doniesienia. Okazuje się, że gdy piosenkarz schodził ze sceny mijając artystkę, nawet się z nią nie przywitał.
- Kilka tygodni temu grałam koncert w Katowicach, z Michałem. Stałam pod sceną, a on z niej schodził. Nawet nie powiedział "dzień dobry"! Może mnie nie zauważył. Ale to jest coś takiego, co mnie osobę dużo starszą razi w zachowaniu młodego człowieka. Pamiętam, że jak ja wchodziłam do garderoby i zobaczyłam Zdzisławę Sośnicką i Annę Jantar, to przestałam oddychać. Po prostu waliłam czołem przed nimi, choć się przecież nie znałyśmy. Dzisiaj z kolei te młode gwiazdy strasznie szybko wierzą, że są dużo, dużo wyżej i nawet nie patrzą na tych, którzy są dookoła – powiedziała Majka w rozmowie z serwisem PrzeAmbitni.
Myślicie, że Michał prostu nie zauważył Majki, czy naprawdę uważa się za lepszego?