Jatka w programie TVP. Senyszyn wykpiła Tarczyńskiego
Przerzucanie się obelgami, wymachiwanie zdjęciem papieża na przemian z rękoma i zero merytorycznej dyskusji na temat seksualizacji dzieci, przed którą przestrzega PiS. Tak w skrócie wyglądało ostatnie wydanie programu "Strefa starcia" w TVP Info. Emocje gości studził Michał Adamczyk.
"Strefa starcia" to cotygodniowy program publicystyczny TVP Info, w którym Michał Adamczyk wraz z zaproszonymi gośćmi - politykami i dziennikarzami - podsumowuje najważniejsze tematy tygodnia. Według gospodarza programu jednym z takich niewątpliwie jest problem seksualizacji dzieci, który ustami prezesa Jarosława Kaczyńskiego nagłośniła w ostatnich dniach partia rządząca.
Przypomnijmy, że przyczynkiem do aktywnego wsparcia przez polityków Prawa i Sprawiedliwości, oddolnej - jak starają się przekonywać - inicjatywy "Chrońmy dzieci. Wspierajmy rodziców" były zajęcia zorganizowane w jednym z przedszkoli. Podopieczni placówki (nie ujawniono jednak jakiej konkretnie) mieli się przebrać za płeć przeciwną, dziewczynki za chłopców, a chłopcy za dziewczynki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
O sprawie w czasie niedawnej konferencji prasowej opowiadała wyraźnie poruszona marszałek Elżbieta Witek, relacjonując emocjonalną rzekomo reakcję jednego z chłopców na tę zabawę, który wrócił do domu z płaczem.
Zdaniem polityków prawicy tego typu sytuacje to wynik luki w prawie, której ma zapobiec wspierany przez nich projekt przeciwko seksualizacji najmłodszych. Jednak zaproszeni do studia TVP Info politycy opozycji, Joanna Senyszyn z Lewicy czy Stefan Krajewski z PSL, przekonywali, że to temat zastępczy idealny na czas wyborczej kampanii.
Joanna Senyszyn zwróciła uwagę, że samo pojęcie "seksualizacji" dzieci, tak chętnie używane przez prezesa Kaczyńskiego, nie jest jednoznacznie rozumiane. Przypomniała także, że jakiś czas temu prawdziwych chwil grozy mogli doświadczyć uczestnicy słynnych już rekolekcji dla młodzieży w Toruniu, w czasie których odgrywano sceny przemocy w jednym z Kościołów.
Wspominała też o bulwersujących otrzęsinach w jednym z katolickich gimnazjów w Lubinie, gdzie uczennice zlizywały bitą śmietanę z kolan księdza, dyrektora placówki. To jednak polityk PiS, Dominik Tarczyński uznał za atak na polski Kościół i wziął odwet na działaczce lewicy.
- Atakujecie Kościół, żeby usprawiedliwiać swoje dewiacje — zagotował się Tarczyński, wymachujący zdjęciem papieża przed kamerą. Ofensywę na posłankę przypuścił też wiceminister z Suwerennej Polski Jacek Ozdoba. Rozpoczęły się wzajemne przekrzykiwania i przerzucanie obelgami.
Przywołany wiceminister odsyłał Joannę Senyszyn do okulisty, ona zaś go do psychiatry. Jednak poprzeczkę w tej personalnej naparzance na antenie TVP Info zdecydowanie zawyżył przedstawiciel PSL, który w konfrontacji z Dominikiem Tarczyńskim stwierdził, że politykowi PiS najpewniej "wydłubano kiedyś mózg".
Wtedy to o obniżenie temperatury sporu zaapelował Michał Adamczyk. Na niewiele jednak się to zdało. Zamiast merytorycznej dyskusji widzom po raz kolejny zaserwowano telewizyjną jatkę.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" z jednej strony znęcamy się nad "Bring Back Alice" i "Randką, bez odbioru", a z drugiej - postulujemy przywrócenie w Polsce zawodu swatki (w "Małżeństwie po indyjsku" działa to całkiem sprawnie). Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.