Jarosław Jakimowicz stracił możliwość wypowiedzi. Facebook zablokował jego konto
Jarosław Jakimowicz przez kolejny miesiąc nie będzie mógł opublikować nic na Facebooku. Serwis zablokował konto aktora. To nie jest pierwszy raz.
Jarosław Jakimowicz powoli znowu wychodzi "na prostą" - aktor wzbudza coraz większe zainteresowanie mediów i tych, którzy media obserwują. I choć kiedyś był gwiazdą ekranu, a odegrany przez niego "Cichy" z "Młodych Wilków" stał się postacią kultową, teraz występuje w mediach głównego nurtu. Niestety, raczej nie jako aktor, ale za to zdarza mu się odgrywać rolę eksperta różnych dziedzin w TVP. Ostatnio dostał nawet swój program.
Nikogo nie dziwi raczej fakt, iż Jarosław Jakimowicz tak chętnie współpracuje ze stacją telewizyjną o wiadomym profilu. Aktor chętnie i bez jakiegokolwiek skrępowania wrzuca do sieci dość mocne posty, które rzeczywiście mogą wywołać niemałą burzę.
W ostatnim czasie aktorowi zdarzyło się nawet nawoływać do przemocy wobec "lewackich faszystów" wikłając w to Jezusa. Na porządku dziennym są również inne zaczepki w stronę liberalnych środowisk. Jarosław Jakimowicz homoseksualistów nazywa "pederastami" i naprawdę nie jest to w jego odczuciu zupełnie nic złego czy chociaż niewłaściwego.
Na całe szczęście, administratorzy social mediów czuwają nad zamieszczanymi w serwisie treściami. Dzięki temu Jarosław Jakimowicz nie będzie mógł, przynajmniej tymczasowo, zamieszczać w sieci swoich szkodliwych społecznie postulatów.
Administratorzy Facebooka postanowili tymczasowo zablokować konto aktora. To nie jest pierwszy raz, gdy Jarosław Jakimowicz dostaje miesięczną blokadę. "Z moimi kochanymi Facebookowiczami żegnam się zaledwie po paru dniach na kolejny miesiąc" - pochwalił się na Instagramie.
Ze screenshota, który udostępnił Jarosław Jakimowicz wynika, że 29 lipca nałożono na niego pierwszą blokadę. Gdy aktor po miesiącu odzyskał dostęp do konta, nie nacieszył się nim długo - pierwszego września sytuacja się powtórzyła. Jesteśmy przekonani, że sytuacja nie ma miejsca bez powodu. Otwarcie wyrażane poglądy Jakomowicza zdecydowanie mogły naruszyć standardy portalu.
Jak widać, nie wszyscy są fanami kontrowersyjnych treści zamieszczanych przez aktora. Facebook "nie zareagowałby", gdyby użytkownicy nie zgłaszali tego, co postuje Jarosław Jakimowcz.
Myślicie, że blokada kontra była dobrą decyzją?