Janowski nie wróży powodzenia "Szansie na sukces". Mamy jego komentarz
08.02.2019 15:20, aktual.: 08.02.2019 16:18
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Były gospodarz "Jaka to melodia" twierdzi, że bez Wojciecha Manna "Szansa na sukces" nie ma racji bytu. - Prowadzący tworzy charakter programu i stają się nieodłączną jego częścią - powiedział w rozmowie z WP.
Telewizja Polska ma zamiar przywrócić na antenę kultowy program muzyczny "Szansa na sukces", jednak w roli prowadzącego nie zobaczymy już charyzmatycznego Wojciecha Manna. Obecnie trwają poszukiwania gospodarza show, które ma trafić na antenę już w marcu lub kwietniu tego roku. Wielu osobom ciężko wyobrazić sobie "Szansę na sukces" bez Manna. Powodzenia formatowi w takiej formie nie wróży Robert Janowski, który przez lata prowadził "Jaka to melodia".
- Są programy, w których zmiany prowadzących czy jurorów są dopuszczalne i akceptowalne, bo taka jest formuła np. "Voice of Poland". Są też takie, w których prowadzący tworzą charakter programu i stają się nieodłączną jego częścią. Takim był m.in. Wojciech Mann. Uważam, że w tym przypadku zmiana nie da "szansy na sukces" - wyznał Janowski w rozmowie z WP Gwiazdy.
Z pewnością pierwszy odcinek show zgromadzi przed telewizorami sporą widownię. W końcu to w "Szansie na sukces" wypłynęły takie talenty, jak Kasia Cerekwicka, Ewa Farna czy Justyna Steczkowska. Pytanie, czy nowy prowadzący sprawi, że oglądalność się utrzyma. Ten, kto zastąpi Manna, będzie musiał uodpornić się na liczne komentarze i porównania do poprzednika.