Wypłynęła gazeta z 1998. Wyznanie młodego Jakimowicza to hit

Jarosław Jakimowicz w latach 90. był idolem nastolatek, ale z biegiem czasu zmieniał się coraz bardziej w kontrowersyjnego celebrytę. Raper Tede wrócił pamięcią do dawnych lat świetności Jakimowicza, pokazując wycinek z młodzieżowej gazety, w której aktor opowiadał o swoich wadach, zaletach i pragnieniach.

Jarosław Jakimowicz tak o sobie pisał w 1998 r.

Źródło zdjęć: © Kapif

oprac. WKZ

23 stycznia 2024, 15:59

Zdjęcie z czasopisma, które Tede udostępnił na swoim profilu na Instagramie, to numer "Popcornu" z 1998 r. W tamtym czasie był to bardzo popularny magazyn dla młodzieży, traktujący o muzykach, aktorach i innych idolach. Jakimowicz też był wtedy na fali popularności po roli w "Młodych wilkach", co potwierdza kwestionariusz osobowy, który trafił do "Popcornu". Gwiazdor miał wtedy 29 lat i twierdził, że "chciałby móc zawsze spojrzeć sobie w oczy".

Młody Jakimowicz jako swoją największą wadę wymienił "nadwrażliwość". A jednocześnie stwierdził, że "wrażliwość" to jego najlepsza zaleta. Pod jednym zdjęciem pojawił się podpis, że Jarosław Jakimowicz jako zodiakalny Rak jest "rozmarzony i refleksyjny".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Majka Jeżowska o wysokich zarobkach w TVP. "To jest nieprzyzwoite"

26 lat później te opisy mogą wywołać u niektórych szyderczy śmiech, pamiętając zachowanie byłego aktora z ostatnich lat. Przypomnijmy, że Jakimowicz stawiał pierwsze kroki przed kamerą w połowie lat 90. ("Tato", "Nic śmiesznego") i już w 1995 r. zagrał jedną z głównych ról w "Młodych wilkach". W kolejnych latach wystąpił w takich hitach jak "Tajemnica sagali", "Zaklęta", "Sposób na Alcybiadesa", "Młode wilki ½".

Później pojawiał się w popularnych filmach i serialach ("Złotopolscy", "Na dobre i na złe", "Wyjazd integracyjny"), a jednocześnie robił karierę jako telewizyjny celebryta. Ostatni raz przed filmową kamerą wystąpił w 2020 r. w "Zenku".

W tamtym czasie był już związany z programem "Pytanie na śniadanie Extra", a największą rozpoznawalność przyniosło mu prowadzenie "W kontrze" i komentarze w "Jedziemy" na antenie TVP Info. Wtedy też swoim zachowaniem budził największe kontrowersje, co ostatecznie doprowadziło do głośnego rozstania celebryty z telewizją publiczną kilka miesięcy przed grudniową rewolucją.

Jakimowicz "odpalił się" na święta. Zwyzywał byłych kolegów z TVP Info

Dziś Jakimowicz działa głównie na YouTube i w mediach społecznościowych, gdzie wiesza psy na dawnych kolegach i szefach z TVP.

Jakimowicz w "Popcornie" (1998) © Instagram

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" znęcamy się nad serialem "Forst" z Borysem Szycem, omawiamy ostatni film Nicolasa Cage'a, a także pochylamy się nad "The Curse" czyli najbardziej niezręczną produkcją ostatnich lat. Możecie nas słuchać na Spotify, Apple Podcasts, YouTube oraz w Audiotece i Open FM.