Iwona Pavlović zapowiada kolejny odcinek "Tańca z gwiazdami" jako "Biały Łabędź". "Będzie gorąco"

Iwona Pavlović regularnie daje niskie oceny Dagmarze Kaźmierskiej, skupiając się, jako była zawodniczka i sędzina zawodowych turniejów, na umiejętnościach tanecznych uczestniczki. W siódmym odcinku "TzG", podsumowując występ "królowej życia", stwierdziła ironicznie, że nadeszła era "stania z gwiazdami". Sympatycy Kaźmierskiej twierdzą, że jurorka "uwzięła się" na ich ulubienicę. Padają też inne zarzuty.

- Słyszę, że jestem złośliwa, że jestem wredna, że jej nie lubię. I teraz proszę zobaczyć, jak mam jej nie lubić? Ja Dagmary nie znam, ja w ogóle nawet nie wiem, jaka jest. [...] Najbardziej mnie śmieszy, że ja czasami słyszałam, że jej zazdroszczę. Szczerze mówiąc nie wiem czego, ale jeżeli tak, to nie zazdroszczę niczego tak naprawdę - powiedziała Kozaczkowi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Po ostatnim odcinku "TzG" zostało już tylko pięć par: oprócz samej Dagmary Kaźmierskiej i Marcina Hakiela, także Roksana Węgiel i Michał Kassin, Anita Sokołowska i Jacek Jeschke, Julia Kuczyńska i Michał Danilczuk oraz Maciej Musiał i Daria Syta. Wszyscy zadają sobie pytanie, czy lepszy zawodnik znowu odpadnie tylko dlatego, że w głosowaniu widzów ponownie dojdzie do szturmu fanów Kaźmierskiej. Głos, również w tej sprawie, zabrała właśnie Iwona Pavlović, tym razem w "pokojowej" bieli.

"Czasami brak słów... Co za emocje, tyle gwiazd tańczących fantastycznie, praktycznie każda mogłaby być w finale. Myślę, że będzie gorąco. Zobaczymy, co będzie wygrywać: taniec czy popularność. To program rozrywkowy, więc wszystko jest możliwe. I chyba dobrze, bo o to chodzi w tym programie" - wyznała w mediach społecznościowych.

Wielu internautów zachęca jurorkę, aby nie odpuszczała, bo racja jest po jej stronie.

"Rozrywka to jedno, taniec to drugie, a zaangażowanie i postępy to trzecie. [...] Na początku edycji sama sceptycznie podchodziłam do pani komentarzy, teraz jestem zauroczona pani osobą, klasą, stylem i całokształtem. Proszę nadal być 'Czarną Mambą'", "Czy gdyby Dagmara startowała w konkursie piosenki i piała jak kogut, to jej fani też uważaliby, że to tylko rozrywka? Jej występy to jakiś kabaret", "Jeśli ma być dobra rozrywka, to tylko na odpowiednim poziomie", "Już nie 'Czarna Mamba' tylko 'Biały Łabędź"" - pisali użytkownicy.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" pochylamy się nad "Mocnym tematem" Netfliksa, załamujemy ręce nad szokującą decyzją Disney+, rzucamy okiem na "Nową konstelację" i jedziemy do Włoch z "Ripleyem". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: