Dagmara Kaźmierska ma poważną kontuzję. Czy to dlatego kiepsko tańczy?

Dagmara Kaźmierska bierze udział w programie "Taniec z gwiazdami". Jej popisy na parkiecie są ostro krytykowane przez jurorów, zwłaszcza przez Iwonę Pavlović. Jednak widzowie kochają znaną z show "Królowe życia" celebrytkę i oddają na nią głosy, dlatego Kaźmierska wciąż nie odpadła z programu. Teraz wyznała, że w tańcu przeszkadza jej poważna kontuzja. Ma złamane żebro.

Dagmara Kaźmierska i Roksana Węgiel na planie "Tańca z gwiazdami"
Dagmara Kaźmierska i Roksana Węgiel na planie "Tańca z gwiazdami"
Źródło zdjęć: © AKPA
oprac. KBS

16.04.2024 | aktual.: 16.04.2024 13:09

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Dagmara Kaźmierska w "Tańcu z gwiazdami" wywija na parkiecie wraz z Marcinem Hakielem. Celebrytka znana z programu "Królowe życia" nie ma tanecznego talentu, nie robi też żadnych postępów, a w porównaniu z pozostałymi uczestnikami, którzy na parkiecie dają z siebie wszystko, zaskakując poziomem, wypada momentami karykaturalnie. Mimo to jej fani wciąż na nią głosują, chcąc dalej widzieć ją w programie.

Tymczasem jurorzy miażdżą Dagmarę, dając jej wyjątkowo niskie noty. - Dla mnie to się zaczyna robić męczące - powiedziała w ostatnim odcinku Iwona Pavlović i wytknęła Kaźmierskiej, że poza charyzmą nie ma się czym na parkiecie pochwalić.

Oceny jurorów nie były jednak decydujące, gdyż na to, kto przejdzie do ćwierćfinału, mieli wpływ głosujący widzowie. Z tego powodu z programem pożegnał się Krzysztof Szczepaniak.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kaźmierska, która z początku udział w programie traktowała jak dobrą zabawę, coraz gorzej znosi krytykę Pavlović. W poprzednim odcinku na scenę wkroczył nawet jej syn Conan, by bronić honoru matki i odgryźć się jurorce.

Teraz Kaźmierska wyjawiła, że treningi sprawiają jej coraz więcej problemów. Okazuje się, że celebrytka odniosła poważną kontuzję. - Od tygodnia mam pęknięte żebro i robię dobrą minę do złej gry. Poza tym, pani Iwonka nie wie, jakim ja okupuję to bólem codziennym, bo ja nawet mam problem z chodzeniem, więc co dopiero z tańcem. Daję z siebie co mogę, ale niestety ciało nie słucha głowy. Ja bym chciała dobrze, ja wszystko w głowie pamiętam, co mam robić, ale ciało nie pracuje z głową.

Dodała, że jest na ostrych lekach przeciwbólowych: - Boli, każdy ruch to jest tragedia. Ja dziś wzięłam tyle środków przeciwbólowych. Tak naprawdę ledwo na oczy widzę, za dużo chyba tego wzięłam.

O tym, kto odpadnie w kolejnym odcinku "Tańca z gwiazdami", przekonamy się już w niedzielę 21 kwietnia.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" pochylamy się nad "Mocnym tematem" Netfliksa, załamujemy ręce nad szokującą decyzją Disney+, rzucamy okiem na "Nową konstelację" i jedziemy do Włoch z "Ripleyem". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Komentarze (36)