Konflikt z Tyszkiewicz. Pavlović mówi, jak było naprawdę

Iwona Pavlović i Beata Tyszkiewicz były wybuchowym duetem w "Tańcu z gwiazdami". Często wdając się w sprzeczki za stołem jurorskim robiły większe show, niż uczestnicy na parkiecie. Tancerka wyjawiła, czy były reżyserowane i czy to prawda, że doprowadziły do konfliktu.

maj 2014, Taniec z Gwiazdami, statuetka, Beata TyszkiewiczIwona Pavlović sprzeczała się w "Tańcu z gwiazdami" z Beatą Tyszkiewicz
Źródło zdjęć: © AKPA

Iwona Pavlović to bez wątpienia jedna z twarzy "Tańca z gwiazdami". Trudno byłoby sobie wyobrazić taneczne show bez niej za stołem jurorskim, zwłaszcza że z programem jest związana od samego początku. Zasłynęła ciętym humorem i surowymi ocenami, przez co dorobiła się ksywki Czarna Mamba.

Tancerka udowodniła, że potrafi bawić widzów nie tylko tym, w jaki sposób ocenia uczestników, ale też jakie interakcje wywołuje między samymi jurorami. Do historii programu przeszły już jej urokliwe, a i nieraz bawiące do łez sprzeczki z Beatą Tyszkiewicz, nie bez powodu okrzykniętą ikoną programu.

Zobacz wideo: Iwona Pavlović przyjęła kwiaty od Krzysztofa Rutkowskiego

Jurorka z okazji jubileuszu Polsatu wróciła wspomnieniami do czasów, kiedy wraz ze znakomitą aktorką robiła show nieraz większe od tego, które rozgrywało się na parkiecie. Wyjawiła, jak ich interakcje wyglądały w rzeczywistości.

- Nie były nigdy reżyserowane, bo Beata nawet nie zgodziła się na taką reżyserię. Ona jest spontaniczna, naturalna i jak ma ochotę coś powiedzieć, to po prostu mówi. A że jest osobą bardzo inteligentną, bystrą i czujną, to potrafi w danej sytuacji coś z rękawa powiedzieć, co skutkowało tym, że się nie zgadzałyśmy i kłóciłyśmy - wyjawiła w rozmowie z Pomponikiem.

Tancerka dodała również, że to właśnie Beacie Tyszkiewicz zawdzięcza swój słynny przydomek. Podkreśliła jednak, że nigdy nie odczuła ze strony aktorki jakiegokolwiek przejawu złośliwości, wręcz przeciwnie – wiele sympatii i życzliwości. Ich sprzeczki na planie powodowały tyle, że same bawiły się w show doskonale.

- Ja nigdy nie wiedziałam, z jakiego pistoletu Beata strzeli we mnie, bo to przeważnie tak było. Beata ma dużo ironii w sobie, więc nawet nasze prywatne rozmowy miały w sobie sporo humoru i żartu. Bardzo się lubiłyśmy, więc nie była to wojna na noże, tylko taka wojenka jej wymyślona i wyrzucenie broni przeciwko mnie - dodała Pavlović.

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta