Internet oszalał na punkcie antypisowskiego skeczu kabaretu Neo‑Nówka. Rekordowy wynik

Przypomnijmy. 30 lipca Polsat pokazał Festiwal Kabaretu w Koszalinie. W ramach imprezy wystąpiła Neo-Nówka, wielokrotnie nagradzany kabaret założony w 2000 r. przez wrocławskich studentów.

Grupa pod przewodnictwem Romana Żurka zaprezentowała nową wersję skeczu "Wigilia" z 2018 r., w którym przedstawiono rozmowę ojca i syna. Ten pierwszy to "wyznawca partii Jarosława", drugi symbolizuje "młodych, wykształconych z wielkich ośrodków" oraz wyborców opozycji. W tle spadek po dziadku, ale Neo-Nówka położyła nacisk na coś zupełnie innego.

"Wigilia 2022" to ostra, bardzo dosłowna i miejscami wulgarna satyra na wyborców PiS, obóz rządzący oraz widzów "Wiadomości". Jest mowa m.in. o 70 mln na wybory kopertowe, 2 mld zł na "tępą propagandę TVP", CPK czy Turów. Pada też zdanie, które niczym wirus rozeszło się na Twitterze.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Najbardziej to się boisz gejów, a nie przeszkadza ci, że rząd cię r... codziennie - wypala w końcu syn do ojca.

Skecz wywołał wielkie emocje po obu stronach politycznej barykady. O komentarz pokusił się nawet zdegustowany rzecznik PiS Radosław Fogiel. I choć zarówno on, jak i krytycy kabaretu mogą zaklinać rzeczywistość, to fakty są takie, że skecz Neo-Nówki to hit internetu.

Świadczy o tym liczba wyświetleń skeczu, który kabaret wrzucił na swój kanał na Youtubie 31 lipca. W ciągu zaledwie doby "Wigilia 2022" zgromadziła ponad 1 mln wyświetleń. To imponujący wynik, zwłaszcza jeśli porówna się go z innymi klipami tam zamieszczonymi.

"Dziękujemy za wszystkie życzliwe słowa, które od was dostajemy. To miłe i budujące, że cały naród taki zjednoczony w miłości i radości. PS. Ten wpis poniżej chyba najlepszy" - tymi słowy Neo-Nówka skomentowała wywołane przez siebie zamieszanie, dołączając wpis oburzonego duchownego, który przyznał, że skeczu nie widział i nie zamierza.