"Hotel Paradise": Klaudia El Dursi skrytykowana. Zadanie ją przerosło
Z pewnością nie tak Klaudia El Dursi wyobrażała sobie start swojej telewizyjnej kariery. Jej debiut w roli prowadzącej "Hotel Paradise" nie przypadł widzom do gustu.
"Hotel Paradise" na dobre wystartował. W opinii wielu osób reality-show TVN7 będzie hitem wiosennej ramówki. Barwni bohaterowie, piękne widoki i rywalizacja bez żadnych granic. Nic dziwnego, że widzowie nie mogą doczekać się już kolejnych odcinków. Jest tylko jeden drobny minus. Okazało się, że najsłabszym ogniwem jest prowadząca.
To właśnie Klaudia El Dursi miała być tą, która zachęci uczestników do walki o miłość/pieniądze, wyjaśni zasady programu i popchnie fabułę do przodu. Niestety, uczestniczka "Top Model", która nigdy wcześniej nie była prowadzącą żadnego show, została rzucona na głęboką wodę. I utonęła.
Widzowie są niemal jednomyślni: Klaudia nie poradziła sobie z zadaniem, które postawili przed nią twórcy. Brakowało luzu, profesjonalizmu i pewności siebie. Modelka przekazywała bohaterom informacje tak, jakby każdego słowa nauczyła się na pamięć.
"Prowadząca może i wygląda, ale recytuje jak na akademii, czemu nie wzięliście profesjonalistki?", "Tę Klaudię powinni pierwszą desantować z tej wyspy", "Nie pasuje Klaudia jako prowadząca. Jąka się, sztuczna i anemiczna" - czytamy w komentarzach na oficjalnym profilu programu na Instagramie.
A jak wam się podobał debiut modelki w roli prowadzącej?