Hiszpańscy widzowie Junior Eurovision zarzucają Polsce oszustwo. Padły skandaliczne wyzwiska
25.11.2019 12:56
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Nie każdy potrafi przegrywać z klasą. Dowiedli tego hiszpańscy fani Junior Eurovision, którzy w skandaliczny sposób komentowali w mediach społecznościowych wygraną Viki Gabor.
Konkurs muzyczny dla utalentowanych nastolatków stał się okazją do wyrażenia wulgarnych opinii. Mam nadzieję, że nikt z uczestników nie przeczytał tych słów.
Występy podczas tegorocznej Junior Eurovision były na bardzo wysokim poziomie. Wieloletni miłośnicy show przyznawali, że profesjonalizm młodych twórców przewyższał dokonania uczestników klasycznej Eurowizji.
Od samego początku na scenie wyróżniali się reprezentanci Polski, Kazachstanu i Hiszpanii. Viki Gabor z piosenką “Superhero” okazała się najlepsza. Uzyskała największe poparcie widzów w głosowaniu online oraz zajęła 2 miejsce według jury. Tym samym zyskała 278 punktów, co jest rekordowym wynikiem Junior Eurovision.
Kontrowersje budzi fakt, że w głosowaniu internautów można głosować na reprezentanta swojego kraju. W dodatku wielokrotnie. W przypadku oryginalnej Eurowizji obowiązuje odmienna zasada. Dlatego niezadowoleni z wczorajszego wyniku zarzucają Polakom oszustwo. W końcu to Polska była gospodarzem wydarzenia, to my liczyliśmy głosy i to my ponownie zostaliśmy zwycięzcami.
Wielu internautów na oficjalnych profilach Junior Eurovison na Facebooku i Twitterze dało ponieść się emocjom. Ci, którym udało się zachować rozsądek, zwracali uwagę, że przecież zdaniem jury Viki Gabor była wskazywana na jedną z faworytek. Dominująca przewaga głosów widzów pozwoliła jej wygrać Junior Eurovision 2019.
Melani Garcia z Hiszpanii zajęła 3. miejsce. Dla tamtejszych widzów był to swego rodzaju dyshonor, gdyż od początku historii show ich reprezentanci znajdują się w jego czołówce. Nie jest to jednak powód, aby obrzucać konkurentów obelgami.
Tegorocznym hasłem Eurowizji dla najmłodszych było "Dziel się radością". Jak ma się do tego wstawianie zdjęcia obozowego pasiaka z pytaniem, czy Polacy dalej takie noszą? Pisanie, że chętnie cofnęliby się w czasie i pomogli Hitlerowi dobić Polskę? Jaki przykład daje się dzieciakom porównując dwie nacje na zasadzie "wykształceni-głupi", "czyści-brudni", "lojalni-oszuści"?
Hiszpańscy internauci wygłosili mowę nienawiści. To bardzo smutne, że nawet wydarzenia dla dzieci i młodzieży mające być czystą rozrywką i promocją talentów, nie mogą się obejść bez obrzydliwych komentarzy.