Szczyt hejtu w TVP Info. Goście Rachonia naprawdę to powiedzieli
Powrót Donalda Tuska do krajowej polityki pozostaje tematem numer jeden w TVP. O byłym premierze Polski powstają mocno krytyczne materiały. Przykładem tego jest to, co działo się w programie Michała Rachonia. Jego goście zupełnie nie przebierali w słowach, a on sam nie kwapił się, by reagować.
05.07.2021 20:25
Dokładnie tego można było się spodziewać od Telewizji Publicznej, gdy dowiedzieliśmy się, że Donald Tusk wraca na polską scenę polityczną. W sobotę 3 lipca i niedzielę 4 lipca w wieczornych "Wiadomościach" TVP ok. 50 proc. czasu antenowego poświęcono jego osobie. Pokazano Tuska rzekomo odpowiadającego za szereg afer PO; Tuska odpowiadającego za biedę Polaków, czy Tuska odpowiadającego za wyjście Wielkiej Brytanii z UE i kryzys uchodźczy w Europie.
To wszystko blednie jednak w porównaniu z tym, co wyprawiało się w poniedziałkowym wydaniu programu "#Jedziemy" w TVP Info. Goście Michała Rachonia zupełnie nie hamowali się w swoich sądach o Tusku. - Szczepił się przeciwko Tuskowi chyba. To jest największa zaraza, jaka grozi Polsce - syczał Marian Kowalski, opisując reakcję Rafała Trzaskowskiego, który szybko wyszedł z sobotniej Rady Krajowej PO (powodem było szczepienie).
Oprócz Kowalskiego w programie pojawili się także Agnieszka Siewiereniuk-Maciorowska i Zbigniew Górniak.
- Jak słuchałam tego całego wystąpienia, to się dosłownie krew w żyłach burzyła. Nie znam tak obrzydliwego kłamcy jak Donald Tusk. Znaczy nie, znam, Rafał Trzaskowski. To jest jeszcze większy Tusk, jeśli chodzi o kłamstwa. To wszystko, o czym mówił Donald Tusk, to jest rzecz niewyobrażalna po prostu - argumentowała Siewiereniuk-Maciorowska.
W kolejnych zdaniach nawiązała do konkretnych fragmentów przemówienia Tuska, nazywając go "Opposition Führer". - To, co mi najbardziej utkwiło w głowie, to kiedy ten Opposition Führer mówił na temat prorosyjskości obecnego rządu. Nie wiem, gdzie on to widzi. […] Niemcy wciskają nam różne produkty gorszej jakości, ale z tym, to już przesadzili - powiedziała.
Sam Rachoń w ogóle nie reagował na wypowiedzi swoich gości, rzucając jedynie uwagi w tym stylu: - Donald Tusk nie zrobił literalnie nic w UE. No, może poza tym, że udało mu się wyrzucić Wielką Brytanię z UE. To faktycznie udało się zrobić skutecznie.
Dodać trzeba, że podczas programu w tle emitowano archiwalne materiały filmowe z rozmowy Tuska z Władimirem Putinem na sopockim molo w 2009 r. i inne nagrania ze spotkań z Angelą Merkel.