Happy end w "Rolnik szuka żony". Po finale posypały się komentarze
Kolejna edycja "Rolnik szuka żony" przeszła do historii. Wiadomo już, kto znalazł miłość w programie, a komu mimo chęci się nie udało. To jednak rekordowa, jeśli chodzi o liczbę par, seria. Widzowie nie kryją pozytywnego zaskoczenia.
Uczestnicy 9. edycji "Rolnik szuka żony" mogli w końcu wyjawić, jak potoczyły się ich losy i czy udało im się znaleźć miłość. Jak się okazuje, tym razem doprawdy miłością obrodziło. Marta Manowska z dumą podkreśliła, że to pierwsza seria, która kończy się, przynajmniej w momencie finału, aż czterema związkami.
Tomasz związał się z Justyną, drugi Tomek z Kasią, Michał z Adą, a Klaudia z Valentynem. Bez pary został jedynie Mateusz, który mimo niepowodzenia deklarował, że pozostaje otwarty na nowe znajomości. Finał, podobnie zresztą jak i cała seria, wywołała wśród widzów sporo emocji.
Zobacz wideo: Są popularne dzięki "Rolnik szuka żony"
Podobnie jak wszystkie poprzednie, żywiołowo komentowali odcinek finałowy. Dotąd to, co widzieli na ekranach, wzbudzało wśród nich skrajne emocje. Dowiedziawszy się jednak, że ostatecznie z programu wyszły aż cztery pary, nie kryją pozytywnego zaskoczenia w komentarzach na oficjalnym profilu programu na Facebooku.
"Wow! Aż 4 pary to naprawdę sukces. To znaczy, że większość osób zgłaszających się do programu rzeczywiście szuka miłości i to sprawia, że RSŻ tak dobrze się ogląda. Gratulacje dla par!", "Tak czy siak ... program ok. Ekipie programu dalszych sukcesów i następnych serii, a szczęśliwym parom samego dobra w ich dalszym wspólnym życiu", "Najwięcej Par powstało w 9. serii do tej pory wszystkim zakochanym życzymy dużo szczęścia. Uważam, że Mateusz to spoko facet tylko nie trafił sobie z kandydatkami trochę wiary w siebie i powodzenia", "Super finał - cztery pary i jeden szczęśliwy Mateusz" - czytamy. A jak wam podobała się ta seria?
Trwa ładowanie wpisu: facebook