"Gra o tron" sezon 7. odcinek 5. - co się wydarzyło? Zobacz opis epizodu!

Fani "Gry o tron" z pewnością nie mogą narzekać na brak wrażeń. Dwa ostatnie epizody ich ulubionego serialu przyniosły wiele emocji i sporo osób liczyło na to, że tempo produkcji będzie już tylko rosnąć. Tymczasem, w 5. odsłonie 7. sezonu twórcy postanowili dać widzom okazję do złapania oddechu.

Najnowszy odcinek nie przyniósł żadnej spektakularnej bitwy ani śmierci pierwszoplanowego bohatera. Nie oznacza to jednak, że w "Grze o tron" zawiało nudą. Jon Snow stanął oko w oko z Drogonem, którego reakcja okazała się bardzo zaskakująca. Daenerys spotkała się z ocalałymi żołnierzami Lannistera i nakazała im oddać jej pokłon. Interesująco rozwinął się wątek Aryi, która wpadła w sidła przebiegłego Littlefingera. Niemałą rewelację zdradziła w tym odcinku również Cersei. Co jeszcze się wydarzyło? Oto opis 5. epizodu 7. sezonu "Gry o tron". *Uwaga! Materiał zawiera spoilery! *

"Gra o tron" sezon 7. odcinek 5. - Daenerys pokazuje swoje prawdziwe oblicze

Po zwycięskiej bitwie z ostatniego odcinka Daenerys nakazała ocalałym wojownikom armii Lannisterów i Tarlych, by ci uklękli przed jej obliczem. Matka Smoków wykazała się w tej sytuacji sporą hipokryzją. Bohaterka zapewniła początkowo, że jej celem nie jest sianie zniszczenia i nienawiści. Ostrzegła jednak, że jeśli żołnierze nie padną przed nią kolana, nie będzie miała ona żadnych skrupułów, by ich zabić. Randyll Tary oraz jego syn Dickson nie chcieli uznać wyższości Daenerys. Mimo sprzeciwu Tyriona Matka Smoków zabiła nieposłusznych jeńców przy użyciu smoczego ognia. Reszta ocalałych zdecydowała się oddać pokłon.

Daenerys następnie powróciła do Dragonstone, gdzie czekał na nią Jon Snow. Ku zdziwieniu bohaterki, Król Północy bez problemu podszedł do Drogona i ujarzmił bestię. To kolejny dowód na to, że w żyłach Snowa płynie krew Targaryenów. Matka Smoków odbyła następnie spotkanie z Jonem i Davosem. Władca Północy otrzymał ostrzeżenie od Brana, który w swojej wizji widział zmierzającą w stronę Muru armię Białych Wędrowców. Daenerys zapytała się Jona, czy ten da radę stawić czoła nieprzyjacielowi z tak niewielką liczbą wojska. Snow ponownie poprosił Matkę Smoków o wsparcie. Bohaterka odmówiła, tłumacząc się kwestiami taktycznymi. Dan wyraziła obawę, że w ten sposób zamknęłaby sobie drogą do objęcia Żelaznego Tronu. Tyrion wpadł na pomysł, by pokazać Cersei Nieumarłego i przekonać ją do przystąpienia do walk. Jon Snow podjął decyzję o rozpoczęciu wyprawy na Północ w celu schwytania jednego Niebieskookiego.

"Gra o tron" sezon 7. odcinek 5 - Jaime Lannister żyje!

Można się było spodziewać, że Jaime Lannister przeżył atak Daenerys na jego wojska. Co prawda bohater wpadł do Czarnego Nurtu, cudem unikając smoczego ognia, jednak nikt poważnie nie myślał chyba, że tak istotna dla fabuły postać zginie na półmetku sezonu. Jaime powrócił do Królewskiej Przystani. Tam nieoczekiwanie Lannister został zaczepiony przez Tyriona, który wcześniej przybył do posiadłości Królowej wraz z Davosem. Najbliższy doradca Daenerys prosi o audiencję u Cersei, gdy tylko Jon Snow wróci z Północy. Jaime przekazał wiadomość królowej. Władczyni nie wydawała się zadowolona z faktu, że jej brat spotkał się z przedstawicielem wrogiego obozu. Jaime doniósł również, że to Olenna Tyrell była odpowiedzialna za otrucie Joffreya. Cersei z kolei zdradziła, że jest w ciąży.

W 5. odcinku 7. sezonu doszło do małego powrotu. Po kilku sezonach ponownie na ekranach pojawił się Gendry. Davos odnalazł go i przekonał, by wspólnie wrócili do Dragonstone. Do dwójki bohaterów dołączył Tyrion, którego rozpoznali strażnicy w złotych płaszczach. Gendry musiał ich zabić, by z nowymi towarzyszami jak najszybciej opuścić Przystań.

"Gra o tron" sezon 7. odcinek 5. - co jeszcze się wydarzyło?

Jak zostało wspomniane, Bran zobaczył w swoim umyślę Białych Wędrowców i armię Nieumarłych, którzy zbliżają się do Muru. Bohater wysłał ostrzeżenia m.in. do Jona Snowa i Ebrose'a. Gorąco zrobiło się na linii Arya - Sansa. Młoda Starkówna, która dopiero co wróciła do Winterfell, oskarżyła siostrę o chęć zdetronizowania Jona Snowa. Następnie Arya śledziła poczynania Littlefingera. Bohaterka włamała się do pokoju Baelisha i odnalazła tam rozpieczętowany zwój z wiadomością napisaną przez Sansę. List został sporządzony po śmierci Króla Roberta i zawierał prośbę o lojalność wobec Joffreya. Arya opuściła pokój, a Littlefinger obserwował ją z ukrycia. Jego plan skłócenia sióstr zaczął działać.

W finale Jon, Davos, Gendry i Jorh dotarli do Eastwatch i spotkali się z Tormundem. Jon wyjawił zamiary wyjścia poza Mur, ale jego rozmówca wątpi w powodzenie tego planu. Tormund zaprosił przybyłych z przedstawicielami Bractwa Bez Chorągwi i Sandorem. Następnie wszyscy wyruszyli za Mur.

Premiera najnowszego odcinka "Gry o tron" miała miejsce w nocy z 13 na 14 sierpnia. Powtórkę epizodu zaplanowano na poniedziałek o godzinie 20:10 na antenie HBO. Wszystkie odsłony serialu można śledzić online za pośrednictwem platformy HBO GO.

Tutaj sprawdzisz aktualną ramówkę Telewizji WP

Tu pobierzesz za darmo aplikację Program TV:
src="https://d.wpimg.pl/1031600158-1003293454/aplikacja.png"/> src="https://d.wpimg.pl/457701298--1013396447/aplikacja.png"/>