Gnębił uczestniczkę show? Kochanek odpowiada

Robert Kochanek cieszy się dzięki "40 kontra 20" sporą popularnością. Jego zachowanie w programie budzi jednak często mieszane uczucia wśród widzów i internautów. Nie ominął jednak jednego niewygodnego pytania.

Robert Kochanek próbował odpierać zarzuty o złe traktowanie uczestniczki
Robert Kochanek próbował odpierać zarzuty o złe traktowanie uczestniczki
Źródło zdjęć: © Instagram.com

10.08.2021 12:57

Program "40 kontra 20" wywołuje sporo emocji wśród widzów, ale może przede wszystkim wśród internautów. Mają swoich ulubieńców, którym kibicują i nie ma w tym nic dziwnego. Robert Kochanek dzięki show zyskał dodatkowe punkty do popularności, także dziś nie może uciec przed gradem pytań, wysyłanych mu przez internautki.

Kochanek zdecydował się odpowiedzieć ostatnio na kilkanaście pytań. Wiele z nich dotyczyło jego życia prywatnego, ale też sytuacji, jakie miały miejsce w programie. Musiało paść imię Kingi...

Kochanek odpowiadał na pytania fanów na InstaStory. Kilka osób chciało wiedzieć, jak wygląda jego relacja z Kingą. Nic dziwnego - w programie wydawali się przez długi czas najbliżsi sobie. Kinga była pewna Kochanka i tego, że dojdzie u jego boku do finału. Tak się jednak nie stało, bo gierki uczestniczki zaczęły irytować tancerza. Do tego stopnia, że w jednym z ostatnich odcinków nie wybrał jej do swojej "grupy". Kingę przygarnął Bartek, ale na tym się nie skończyło. Kochanek liczył na to, że Kinga będzie chciała o niego walczyć. Sytuacja między nimi wydaje się zaogniona, co dostrzegają widzowie.

Padło pytanie, czy Kochanek gnębi Kingę.

- Na pewno nie gnębiłem Kingi. Nie wiem, jak wy to odbieracie. Ja tego nie robiłem - podkreślał.

Inna z osób stwierdziła wprost, że Kochanek w programie wydaje się być osobą niedojrzałą emocjonalnie. - Ja się taki nie czuję, ale skoro ktoś tak uważa... Każdy ma prawo robić to, co chce - komentował bez wyrazu.

Odpowiedzi Kochanka były bardzo zdawkowe niemal na każdy temat. Jedna z kobiet przyznała, że gdyby nie była zakochana w mężu, to mogłaby pokochać tancerza. Co odpowiedział? "Koniecznie pogratuluj mężowi, że ma taką świadomą kobietę. Wie, co dzieje się w świecie, ma świadomość swojej wartości i swojej rodziny" - to przytyk czy komplement?

Kochanek nie chciał odpowiadać na pytania o to, czy jest zajęty i czy udało mu się znaleźć miłość w show. Można jednak wnioskować, że nie było happy endu. Pytany o to, czy może już teraz randkować, odpowiedział szybko i z wyraźną irytacją w głosie:

- Na razie bardzo podziękuję za wszystkie randki. Wystarczy mi ich na długi czas.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (38)