Gillian Anderson mówi o tym, czego dowiedziała się o Polsce. "Nie miałam pojęcia"

Gdy Gillian Anderson dowiedziała się, że w Polsce nie ma edukacji seksualnej w szkołach i młodzi ludzie swoją wiedzę czerpią z internetu, filmów i seriali, była w szoku. "Kto by pomyślał?!".

Gillian Anderson jest gwiazdą "The Crown" Netfliksa, gra Margaret Thatcher
Gillian Anderson jest gwiazdą "The Crown" Netfliksa, gra Margaret Thatcher
Basia Żelazko

Gillian Anderson promuje właśnie czwarty sezon serialu "The Crown", w którym wciela się w postać premier Margaret Thatcher. To jej kolejna rola w netfliksowej produkcji. Dwa lata temu zagrała seksterapeutkę w serialu "Sex Education". Serial ten bez pardonu i rumieńca opowiada o dojrzewaniu, seksualności, cielesności młodych ludzi i wszystkich trudnych tematach, których ze świecą szukać w polskich mediach. A co dopiero w szkołach!

Anderson była gościem kultowej amerykańskiej radiostacji NPR. I choć rozmowa miała miejsce kilka dni temu, to wspomina w niej wywiad sprzed dwóch lat, którego udzieliła Wirtualnej Polsce wraz z serialowym synem (w tej roli Asa Butterfield). Co najbardziej utkwiło jej w pamięci?

- Gdy przed premierą pierwszego sezonu rozmawialiśmy z dziennikarzami, którzy już go widzieli, nie byliśmy pewni, jak właściwie jest odbierany. Czy im się podoba, czy nie? Wtedy dziennikarka z Polski powiedziała nam o tym, że w ich kraju nie ma edukacji seksualnej i jak fantastycznie jest widzieć taki serial dla młodych ludzi. To tak jakbyśmy nagle sami stali się twórcami takiej edukacji, to ogromna odpowiedzialność. Asa i ja spojrzeliśmy na siebie, myśląc "to nie może być prawda!". Kto by pomyślał?! Ja na pewno nie wiedziałam, że istnieją państwa, gdzie ten temat jest zwyczajnie ignorowany.

W polskich szkołach publicznych nie ma programu zajęć, na których nastolatki i nastolatkowie mogliby uczyć się, jak uniknąć niechcianej ciąży i chorób wenerycznych. Nie wspiera się młodych ludzi w radzeniu sobie z emocjami związanymi z rodzącą się seksualnością, nie promuje otwartości na różne jej przejawy i szacunku dla granic drugiej osoby.

Edukatorzy seksualni, którzy współpracują z placówkami oświatowym, często napotykają szykany. We wrześniu tego roku głośno było o słowach Rzecznika Praw Dziecka o rzekomych przypadkach podawania dzieciom... tabletek zmieniających płeć.

Mikołaj Pawlak stwierdził wtedy, że w Poznaniu dochodziło do sytuacji, że edukatorzy seksualni podawali dzieciom środki farmakologiczne, które miały na celu zmienić ich płeć.

- Wychwytują dziecko rozchwiane, zaniedbane, któremu(...) dają jakieś środki farmakologiczne, żeby zmieniać jego płeć bez wiedzy i zgody rodziców i lekarzy - tłumaczył Pawlak, dodając, że "zdarzały się tego typu sytuacje, ostatnio nawet rozpisywano się o tym w mediach".

Tych słów nie potwierdziło Kuratorium Oświaty.

W sierpniu tego roku w polskim Sejmie ruszyły prace nad projektem zakazującym edukacji seksualnej.

Według badań, jakie podaje na swojej stronie Główny Urząd Statystyczny, w Polsce w 2019 roku urodziło 8321 dziewcząt w wieku 19 lat lub młodszych. Liczba ta z roku na rok spada. Eksperci nie mają wątpliwości, że dzieje się tak dzięki edukacji i zwiększającej się świadomości młodych ludzi.

Źródło artykułu:WP Teleshow
gillian andersonedukacja seksualnasex education
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (460)