Fotel widmo w finale "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Widzowie mają używanie

Ci, którzy śledzą "Ślub od pierwszego wejrzenia" na platformie Player.pl, a nie w telewizji, widzieli już finałowy odcinek telewizyjnego eksperymentu. Uczestnicy dostarczyli dużej dawki emocji, ale widzowie zwrócili też uwagę na... coś dziwnego w scenografii. Też to zauważyliście?

Puste krzesło jak talerz dla wędrowca?
Puste krzesło jak talerz dla wędrowca?
Źródło zdjęć: © Player.pl

Przypomnijmy, że zanim 8. edycja się rozpoczęła, wybuchł skandal. Nagłośniliśmy kontrowersyjne i nieraz skandaliczne poglądy, którymi dzielił się nowy ekspert programu "Ślub od pierwszego wejrzenia". Biuro prasowe TVN tradycyjnie nabrało wody w usta, po czym ostatecznie wydało oświadczenie, że pan psycholog został usunięty z programu. Problem w tym, że ten już nagrano.

Skompromitowany ekspert został wycięty ze wszystkich odcinków, czego nie dało się nie zauważyć, oglądając tę edycję. Najciekawszy pod tym względem okazał się jednak finał. Już tradycyjnie polegał na tym, że pary spotykały się z wszystkimi psychologami, by porozmawiać o swojej decyzji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Uczestników powitały Karolina Tuchalska-Siermińska oraz Magdalena Chorzewska. Koło nich stał... pusty fotel. Widzowie programu na facebookowych grupach kpią z tego zabiegu, nazywając mebel fotelem widmo.

Inni mają teorię, że usunięty ekspert siedział na fotelu, ale to wycięto. "Wrócili do miejsca nagrywki finału, nagrali puste krzesła z tej samej perspektywy i nałożyli" - czytamy pośród przeróżnych komentarzy.

Zapytaliśmy o to firmę, która była odpowiedzialna za zaangażowanie tej osoby do programu, a później wycięcie jej ze zdjęć. Czekamy na odpowiedź.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)