Filip Chajzer tłumaczy się z udziału w "Hipnozie". "Staram się wykonywać swoją pracę najlepiej jak tylko umiem"

Program okazał się klapą i nie spodobał się nawet wiernym fanom dziennikarza. Wielbiciele humoru i pozytywnego podejścia do życia Chajzera dziwią się, czemu prezenter zgodził się na prowadzenie show o tak niskim poziomie. Co na to sam zainteresowany?

Program nie zdobył serc widzów
Źródło zdjęć: © Instagram.com

Na swoim facebookowym profilu napisał: "Moi drodzy - dzięki, że byliście. Nawet jeśli do pierwszej reklamy. Ja do ostatniej literki końcowych napisów zawsze staram się wykonywać swoją pracę najlepiej jak tylko umiem. Ściskam". Na szczęście Chajzer już nie bronił programu i nie starał się tłumaczyć jego rozrywkowego charakteru. Komentarze pod wpisami dziennikarza (a jest ich kilkaset) mówią bowiem same za siebie - show przypadło do gustu pojedynczym osobom, a i to głównie ze względu na sympatię do Chajzera.

"Hipnoza" opiera się na formacie stacji BBC "You're Back In The Room". Scenariusz pierwszego odcinka w wersji polskiej był identyczny ze scenariuszem brytyjskim - uczestnicy zachowywali się niemal dokładnie tak samo, co nasuwa przypuszczenie, że całość jest odgrywana i reżyserowana. Widzowie, którzy opisali swoje emocje po obejrzeniu premierowego epizodu, nie kryją rozczarowania.

Możliwe, że sam Chajzer podejrzewał, iż program może nie spodobać się Polakom, którzy nie uwierzą w hipnozę. Pomimo tytułu i reguł, wydaje się bowiem, że hipnozy w show jest mniej niż zwyczajnego wygłupiania się przed kamerami, a dziennikarz był tego świadom.

Chajzer tuż przed emisją pierwszego odcinka odwiedził "Dzień Dobry TVN". Magda Mołek powiedziała: - Chajzer i Makieła będą nam udowadniać, że hipnoza istnieje... Chajzer na to: - Będziemy udowadniać, że sobota i godzina 20 to jest idealny czas, żeby usiąść z rodziną, ze znajomymi, otworzyć chipsy, coś fajnego do picia. Siadamy przed telewizorem i mamy godzinę niczym nie skrępowanej rozrywki. O to chodzi w tym programie.

Oglądaliście "Hipnozę"? Jak wrażenia?

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta