TVN przygotowuje kontrowersyjny program "Hipnoza". Filip Chajzer odpowiada na hejt
Jeszcze nie trafił na ekrany, a już wzbudza kontrowersje. Nowy program TVN-u namiesza w polskiej telewizji. Rozmawialiśmy z pierwszymi uczestnikami produkcji, którzy poddani hipnozie, już dziś czują się gwiazdami. Poznajcie szczegóły!
Choć do premiery pierwszego odcinka jeszcze niecałe dwa tygodnie, internauci już dzisiaj na programie nie zostawiają suchej nitki. "Hipnoza" szumnie reklamowana jest w mediach i na ulicach miast. Nie każdy jednak jest przekonany, czy brytyjski format sprawdzi się w Polsce.
Niech jeszcze zahipnotyzują widzów, żeby chcieli to oglądać. Sam obejrzę pierwszy odcinek tylko i wyłącznie z ciekawości, bo nic nie zachęca mnie do tego programu. Zapowiada się żenujący poziom poczucia humoru i zmarnowany czas przed telewizorem... - pisze jeden z internautów.
Jak na hejt skierowany pod adresem kontrowersyjnej "Hipnozy" reaguje gospodarz programu, Filip Chajzer? - Nikt jeszcze nie widział pierwszego odcinka. Ja też nie. Jeśli w internecie jest głośno na temat programu, to dobrze. Nie ważne co mówią, byleby mówili? Zobaczymy.
Jest to pierwszy tego typu program w Polsce, w którym zahipnotyzowani ludzie będą mogli wygrać nagrody pieniężne. Kontrowersje wzbudzają kwestie moralne, czy w stanie hipnozy nie nagniemy swojego systemu wartości. W końcu nie znamy poleceń hipnotyzera.
Show, który oparty jest o brytyjski format "You're back in the room" reżyseruje Wojciech Iwański. W programie wystąpią nieznający się wcześniej uczestnicy, którzy zawalczą o 50 tys. złotych. Będą mieli do wykonania pięć pozornie prostych zadań, których podejmą się w stanie hipnozy. W każdym odcinku udział weźmie gwiazda, która będzie żywym obiektem do wykonywania zadań przez zahipnotyzowanych. Gośćmi specjalnymi będą: Joanna Kurowska, Ewa Kasprzyk, Anna Wendzikowska, Monika Mrozowska i Kasia Kwiatkowska. Uczestnicy mają za zadanie między innymi zrobić im masaż stóp, depilację czy nałożyć maseczkę.
Co zobaczymy w pierwszym odcinku?
- Jesteś przekonany, że… - tymi słowami Artur Makieła, certyfikowany hipnotyzer należący do British Association of Hipnotherapy, rozpocznie zabawę, która jak piszą producenci - zarażać będzie ogromną dawką humoru i śmiechu. Pięcioosobowe drużyny będą rywalizować ze sobą o nagrodę pieniężną, wykonując określone, pozornie proste zadania.
Na formułę programu składa się pięć konkurencji, a w odcinku otwierającym edycję będą to:
5. Przenoszenie piłek w laserowym ringu. Żeby utrzymać zarobioną w pierwszych czterech konkurencja kwotę, uczestnicy muszą przenieść 250 piłek.
Format zadebiutował w 2015 r. i do tej pory powstało kilka edycji m.in. w Wielkiej Brytanii, Australii, Kolumbii, USA, Słowenii, Nowej Zelandii czy Francji. Program jest dobrze przyjmowany przez widzów, dlatego na 2018 r. szykowane są kolejne lokalne wersje, w tym właśnie w Polsce.
Emisja pierwszego odcinka już 3 marca o godzinie 21.30. Program oglądać będzie można w każdą sobotę w TVN. Stacja nastawia się na sukces, ponieważ show telewizyjny sprawdził się już w kilku innych krajach. Czekacie na "Hipnozę"? A może uważacie ten program za kontrowersyjny? Podzielcie się z nami swoimi uwagami w komentarzach.
