Fala zwolnień w TVP. Kolejne dwa znane nazwiska usunięte z listy płac

Biuro Prasowe TVP potwierdziło, że z pracą żegnają się Jan Korab i Maksymilian Maszenda. Ich nazwiska będą brzmieć bardzo znajomo stałym widzom Telewizji Polskiej.

Korab i Maszenda kończą pracę w TVP
Korab i Maszenda kończą pracę w TVP
Źródło zdjęć: © YouTube

25.03.2024 08:54

Od grudnia 2023 r. w TVP nieprzerwanie trwa rewolucja, która obejmuje nie tylko zmiany w programach rozrywkowych czy informacyjnych. Przede wszystkim rewolucja dzieje się na listach pracowników publicznego nadawcy. W ostatnim czasie usunięto z niej mnóstwo nazwisk. Niektórzy pożegnali się sami, zaczynając od Danuty Holeckiej, która pożegnała się z TVP jeszcze przed godziną zero, czyli wyłączeniem sygnału TVP Info i usunięciem z ramówki "Wiadomości". Potem w ślady poszli kolejni: Adrian Borecki, Miłosz Kłeczek, Michał Rachoń.

Kilka nazwisk od dawna nie pojawiało się na antenach TVP i było wiadome, że raczej nie wrócą już do prowadzenia programów. To m.in. Tomasz Ziemiec czy Marta Kielczyk, którzy dopiero teraz, w marcu, oficjalnie rozstali się z pracodawcą. Dołączają do nich Jan Korab i Maksymilian Maszenda.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Korab i Maszenda zwolnieni z TVP

Jak podają Wirtualne Media, reporterzy rozstają się z Telewizją Polską, co potwierdza biuro prasowe. Obaj są w okresie wypowiedzenia. Pytani o komentarze, nie zdecydowali się ich udzielić dziennikarzom WM.

Jana Koraba widzowie kojarzą z pewnością jako reportera "Wiadomości". Pracował tam od sierpnia 2016 r. Wcześniej miał etat w TV Republika, gdzie także był reporterem. Korab w TVP zajmował się głównie polityką. Niejednokrotnie pisaliśmy o jego materiałach, które uderzały w opozycję, w TVN czy w Pawła Adamowicza.

Niemal rok temu w "Wiadomościach" wyemitowano jego reportaż, który Danuta Holecka wprowadziła słowami: - Mord Pawła Adamowicza nie był sprawą polityczną, a powiązanie zamachu z polityką ma charakter nadinterpretacji. Następnie mogliśmy usłyszeć w "Wiadomościach", że większość mediów w Polsce poinformowała o wyroku w sprawie śmierci Pawła Adamowicza, ale "część z nich nie zająknęła się o tym, że podłożem zabójstwa nie była polityka", o czym więcej pisaliśmy w tekście WP Wiadomości.

W innym materiale, zatytułowanym "Cynizm i hipokryzja TVN" Korab komentował to, jak TVN relacjonuje sprawę pani Joanny z Krakowa, która trafiła na SOR po zażyciu tabletki poronnej, a następnie w szpitalu interweniowała policja. Korab w materiale krytykował TVN, przypominając... urywek z Filipem Chajzerem z "Azja Express".

Wspomniany Maksymilian Maszenda z TVP związany był 12 lat. Pracował przy "Wiadomościach", "Panoramie" czy programach TVP Info. W ostatnim czasie był korespondentem z Francji. Objął to stanowisko w październiku 2023 r., czyli już po wyborach, gdy było wiadome, że TVP czekają poważne zmiany.

"Poziom kontrowersji podwyższa na dodatek nazwisko osoby, która otrzymuję tę, z założenia dość atrakcyjną, posadę. Maksymilan Maszenda uznawany jest dziś za jednego z najbardziej aktywnych i radykalnych propagandystów wśród pracowników TVP. Jego materiały wiele razy wzbudzały potężne emocje" - pisaliśmy wtedy.

W 52. odcinku podcastu "Clickbait" rozwiązujemy "Problem trzech ciał" Netfliksa, zachwycamy się "Szogunem" na Disney+ i wspominamy najlepsze seriale 2023 roku nagrodzone na gali Top Seriale 2024. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Źródło artykułu:WP Teleshow
Zobacz także
Komentarze (11)