"Fakty" o zmianach w TVP. Kajdanowicz i Knapik nie gryźli się w język
Do tej pory "Fakty" TVN były dość powściągliwe w mówieniu o TVP. W środowym wydaniu programu z 20 grudnia to się zmieniło. Już nie "telewizja rządowa", a "fabryka politycznej propagandy, agresji i hejtu" oraz "obrażanie inteligencji".
W nocy z wtorku na środę do siedziby TVP Info na Placu Powstańców Warszawy weszli politycy Zjednoczonej Prawicy. Jak mówił m.in. obecny tam Jarosław Kaczyński, wszystko po to, aby bronić TVP po ich zdaniem bezprawnym przyjęciu przez Sejm ustawy o przywróceniu ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych.
Była to zaledwie przygrywka przez wydarzeniami, jakie rozegrały się w środę. Tego dnia m.in. wyłączono sygnał TVP Info, a na pozostałych kanałach telewizji publicznej emitowano seriale. W budynku stacji doszło do szarpaniny, kilkukrotnie pojawiła się policja, nie było "Teleexpressu" i "Wiadomości", które z kolei jako wydanie specjalne pokazała TVP Republika.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Mamy stan wojenny w Polsce". Senior do posła PiS w TVP: Przestań pan kłamać
"Fakty" o "obrazie inteligencji widzów"
O sprawie szeroko poinformowały "Fakty" TVN. Prowadzący wydanie Grzegorz Kajdanowicz już na samym wstępie nie ukrywał, jaki stosunek do TVP ma jego stacja.
- To jest koniec fabryki politycznej propagandy, agresji i hejtu. Nocne czuwanie polityków PiS w budynku TVP nic nie dało. Dziś przed południem minister kultury odwołał prezesów zarządów i rady nadzorcze TVP, Polskiego Radia i PAP. To była 11:07. 10 min później z anteny zniknęło TVP Info - propagandowy, propisowki kanał informacyjny - tak Kajdanowicz zapowiedział materiał Macieja Knapika.
Knapik streścił najważniejsze wydarzenia dnia, w tym m.in. nerwową reakcję szefa PiS na okrzyki tłumu przed budynkiem TVP czy selfie posłanki Lichockiej w reżyserce. Dziennikarz wspomniał też o wyłączeniu TVP Info "słynącej ze skrajnie agresywnej, propisowskiej propagandy".
"Fakty" pokazały słynne paski TVP oraz fragmenty programów i wizerunki pracowników stacji - Danuty Holeckiej, Michała Adamczyka czy Michała Rachonia. Knapik mówił też o forsowanej na antenie telewizji publicznej "nachalnej propagandzie sukcesu, gdzie mimo inflacji słyszeliśmy o spadku cen".
TVN przypomniało też o "skrajnie absurdalnych" tezach wysuwanych wobec opozycji, m.in. o rzekomym planie zastąpienia mięsa robakami.
- To po prostu obrażało inteligencję widzów, budziło niechęć i w efekcie mobilizowało, by głosować przeciwko PiS - stwierdził Knapik.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o najlepszych (i najgorszych) reklamach świątecznych, wielkich potworach w "Monarchu" na AppleTV+ i szokującym znęcaniu się nad ludźmi w "Special Ops: Lioness" na SkyShowtime. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.