"Fakty" bezlitośnie o rządzie i TVP. "Za to płacą podatnicy. Nieoglądający też"
W czwartkowym wydaniu "Faktów" TVN (9.06.) w jednym z pierwszych materiałów pokazano obszerne fragmenty programów TVP i TVP Info. Wszystko po to, by uzmysłowić widzom nieoglądającym telewizji publicznej, jak "rządowe media" podsycają antyniemieckie i antyunijne nastroje. Nie zabrakło Tuska mówiącego "fur Deutschland" i ciekawej teorii Magdaleny Ogórek na temat cen paliw.
09.06.2022 | aktual.: 10.06.2022 06:58
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
- Ten właściwy moment chyba się zbliża, że trzeba rąbnąć pięścią w stół - mówiła Anita Werner, cytując Jarosława Kaczyńskiego, który na ostatnim wystąpieniu w Sochaczewie znowu mówił o reparacjach wojennych. Tych, które Niemcy powinni jego zdaniem wypłacić Polakom po drugiej wojnie światowej. Jakub Sobieniowski z "Faktów" na bazie słów wicepremiera przygotował ponad 4-minutowy materiał, który nie zostawił na rządzie i telewizji publicznej suchej nitki.
- Niemcy chcą się zbroić przeciw Rosji, czy przeciw nam – to ja nie wiem - głosił Kaczyński w Sochaczewie. "Fakty" kilka razy powtórzyły, że prezes PiS "mówił o zagrożeniu ze strony Rosji i zaatakował Niemcy". W tę narrację wpisuje się działalność Telewizji Polskiej, a według TVN "rządowej telewizji", która "od miesięcy kreowała taki obraz lidera opozycji".
Po tych słowach pokazano słynny fragment z Donaldem Tuskiem mówiącym "fur Deutschland", który w ostatnich miesiącach był nagminnie wykorzystywany w materiałach "Wiadomości" TVP.
- Za to płacą podatnicy. Nieoglądający też - dodał reporter "Faktów", po czym pokazano kolejny materiał Telewizji Polskiej. Zupełnie nowy, bo nagrany rano 9 czerwca w TVP Info. W programie "Plan dnia" Magdalena Ogórek w rozmowie z politykiem PiS nie tylko broniła podwyżek cen paliw na stacjach Orlen, ale przy okazji uderzyła w antyniemiecki ton (czytaj więcej tutaj).
- Antyniemieckich argumentów na takim poziomie nie prezentuje nawet PiS - zauważył reporter "Faktów", powtarzając, że "gdy Rosja zagraża Polsce ze wschodu, rządzący Polską atakują Zachód, który może nas w najgorszym razie dozbroić albo obronić".
