Pojedzie na Eurowizję Junior. Gdy się dowiedziała, wybuchnęła płaczem

O reprezentowanie Polski na konkursie Eurowizji Junior 2020 walczyły trzy młode wokalistki. Lena Marzec (12 l.), Agata Serwin (13 l.) oraz Alicja Tracz (10 l.). Na fotelach jurorów siedzieli Cleo, Viki Gabor i Dawid Kwiatkowski. W 1. etapie Lena Marzec zaśpiewała przebój Viki Gabor "Superhero", Agata Serwin "Can't Stop the Feeling" Justina Timberlake'a, a Alicja Tracz piosenkę "Mam tę moc" z filmu "Kraina lodu".

W 2. etapie dziewczynki zaśpiewały utwory skomponowane specjalnie dla nich przez Gromee'ego.

Wszystkie trzy stresowały się finałowym występem. Wszak stawka była bardzo wysoka. Roksana Węgiel i Viki Gabor, które w poprzednich latach wygrały Eurowizję Junior, to dziś jedne z najbardziej rozchwytywanych gwiazd w polskim show-biznesie. Występ w konkursie to prawdziwa szansa na sukces.

Na Eurowizji Junior 2020 Polskę decyzją widzów i jurorów reprezentować będzie Alicja Tracz, czyli najmłodsza z uczestniczek. Rzeczywiście, mimo bardzo młodego wieku, Tracz świetnie panuje nad swoim głosem. W programie "Szansa na sukces" wypadła zdecydowanie najlepiej.

Emocje były tak silne, że dziewczynka wybuchła płaczem, gdy okazało się, że to ona pojedzie na Eurowizję.

W Eurowizji Junior 2020 weźmie udział 13 reprezentantów, a ich występy mają zostać nagrane wcześniej. Początkowo wydarzenie miało się odbyć w Warszawie. Plany pokrzyżowała jednak pandemia koronawirusa. Koncerty uczestników zostaną zarejestrowane w lokalnych studiach telewizyjnych. Producenci zdecydowali się zrezygnować z występów online na żywo. Wszystko po to, żeby uniknąć problemów z łączami i uzyskać jak najlepszą jakość Eurowizji Junior 2020.

Kraje, które uczestniczą w tegorocznym konkursie, dostały specjalne wytyczne. Szczegółowe wymogi dotyczące wyglądu sceny, zaplecza technicznego oraz kamer mają zapewnić każdemu z uczestników równe traktowanie i rywalizację.