Ekspertka "Ślubu od pierwszego wejrzenia" oceniła Marcina. "Widać, jak jest sceptyczny"
Po pierwszych odcinkach nowego sezonu "Ślubu od pierwszego wejrzenia" największe wątpliwości budzi małżeństwo Kingi i Marcina. Mężczyzna z rezerwą podchodzi do swojej żony. Co na to ekspertka programu?
Nie da się ukryć, że decyzje ekspertów "Ślubu od pierwszego wejrzenia" dotychczas okazywały się często nietrafione. Po ośmiu edycjach tylko trzy małżeństwa przetrwały. Nowe psycholożki w programie TVN stanęły więc przed trudnym wyzwaniem, by spróbować poprawić statystyki i zadowolić zarówno uczestników, jak i widzów.
Jak dotąd wydaje się, że wybory Hanny Kąkol, Zuzanny Butryn i Julitty Dębskiej mają szanse przełożyć się na udane małżeństwa. Przynajmniej w przypadku Kornelii i Marka oraz Magdy i Krzyśka. Jedynie relacja Kingi i Marcina od początku wydaje się być zagrożona rychłym rozwodem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wszystko przez stosunek Marcina do nowo poznanej żony. 27-latek nie wykazał się entuzjazmem, co potwierdza psycholożka Zuzanna Butryn.
- Tutaj widzimy obawy Marcina, o których mówi na setkach. W odcinku widać, jak jest sceptyczny, a wręcz momentami, jak mówią internauci, rozczarowany - przyznała w rozmowie z Party.pl.
Mimo to ekspertka "Ślubu od pierwszego wejrzenia" odradza wyciągania pochopnych wniosków.
- Pamiętajmy, że czasem łatwo wyciągnąć pochopne wnioski, pochopnie ocenić. Ślub to niewątpliwie stresujące doświadczenie, a dodajmy do tego fakt, iż nie znamy osoby, która za chwilę zostanie naszą żoną. Nikt z nas nie wie, jak reagowałby w takiej sytuacji, dlatego ważna jest wyrozumiałość internautów do emocji uczestników - podkreśla Butryn.
