Edward Miszczak już pożegnał się z pracownikami TVN. Wiemy, co napisał im w liście

Choć dyrektor programowy TVN miał jeszcze pozostać w strukturach stacji, w miniony poniedziałek pożegnał się ze współpracownikami. Szybsze odejście Miszczaka ponoć powiązane jest z przejściem do konkurencji.

Edward Miszczak po 25 latach odchodzi z TVN
Edward Miszczak po 25 latach odchodzi z TVN
Źródło zdjęć: © AKPA
oprac. MOS

Na początku czerwca TVN ogłosił, że Edward Miszczak rezygnuje z funkcji dyrektora programowego stacji. "W życiu każdego przychodzi taki moment, że mimo sukcesów odczuwa się potrzebę zmiany. Dlatego podjąłem decyzję o odejściu, ale ludzie i to wyjątkowe miejsce zawsze będą w moim sercu" - przekazał w komunikacie prasowym.

Choć prezes Warner Bros. Discovery w Polsce Katarzyna Kieli informowała o tym, że Miszczak pozostanie jeszcze na jakiś czas w organizacji, zaledwie trzy tygodnie później uległo to zmianie. W poniedziałek 27 czerwca pracownicy TVN dostali pożegnalnego maila od dotychczasowego dyrektora programowego. Za "Presserwisem" przytaczamy jego fragmenty.

"Dziś rezygnuję z przeświadczeniem, że Grupa doskonale da sobie radę na rynku, bo zbudowaliśmy razem coś, co przetrwa każdą wichurę (...) z ambitnej, ale mało znaczącej na telewizyjnym rynku stacji, która walczyła o pięć procent udziału, urośliśmy do wielkiej firmy, która ma ponad dwadzieścia kanałów, zajmuje ponad jedną czwartą rynku i stała się częścią jednej z największych na świecie firm dostarczających ludziom rozrywkę" - napisał Miszczak.

Nie milkną też echa pogłosek o tym, że Miszczak przechodzi do konkurencji. Na kolejne miejsce pracy dyrektora wskazywany jest Polsat. Ponoć w rozmowie z jednym z pracowników rzucił "widzimy się u konkurencji". Zwrot "do zobaczenia" pojawił się też w oficjalnym liście pożegnalnym.

"Dziękuję wam za te wszystkie piękne dni i nie mówię 'żegnajcie', ale 'do widzenia'" - zakończył maila Miszczak.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (28)