Dziennikarz BBC nagrabił sobie u Justyny Steczkowskiej. Nie gryzła się w język

Justyna Steczkowska nie kryje, że bywa wybuchową "dziewczyną szamana". Niedawno doświadczył tego brytyjski dziennikarz, który nalegał na poranną rozmowę. Długo popamięta odpowiedź diwy. "Podłość ludzka nie zna granic" - stwierdziła.

Justyna Steczkowska wystąpiła na Eurowizji w 1995 r.
Justyna Steczkowska wystąpiła na Eurowizji w 1995 r.
Źródło zdjęć: © Kapif
oprac. IRO

Justyna Steczkowska podbiła serca Polaków 30 lat temu, kiedy w "Szansie na sukces" zaśpiewała swoim czterooktawowym głosem "Boskie Buenos". Fani ciągle żałują, że artystka nie pojedzie na tegoroczną Eurowizję. W głosowaniu jury przegrała tylko o punkt z Luną. Przełknęła tę gorzką pigułkę i zaapelowała w obronie konkurentki.

"Nie hejtujcie Luny, proszę. Nie jest łatwo nieść na sobie taką odpowiedzialność, a jeżeli już dziś będziecie podcinać jej skrzydła, to trudno będzie się wznieść ponad tak ciężką energię i dać dobre eurowizyjne show. Trzymajcie za nią kciuki, tak jak i ja trzymam" - zwróciła się do swoich wojowniczo usposobionych wielbicieli w poście.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Nie ma nic gorszego niż rozkapryszona gwiazda po 40-tce"

Justyna Steczkowska podkreśla, że nie lubi kłótni i negatywnych emocji, chociaż ma ognisty temperament. W jej żyłach płynie góralska i tatarska krew.

- Bywam wybuchowa. Co w sercu, to na języku. W pracy, poza sceną, rzadko kieruję się tą zasadą. Tam staram się trzymać emocje na wodzy, bo nie ma nic gorszego niż rozkapryszona gwiazda po 40-tce - mówiła w "Vivie!" 10 lat temu.

"Palant!"

W sierpniu wokalistka skończy 52 lata i dalej potrafi "przysolić". Opisała właśnie swoją telefoniczną przygodę z pewnym żurnalistą.

"No mówię wam, ludzie są niemożliwi. Dzwoni do mnie dziennikarz z BBC i mówi, że muszą mieć ze mną wywiad o 9:00 rano. Ja na niego patrzę i mówię: 'Podłość ludzka nie zna granic. Czy pan nie wie, że diwa, żeby udzieliła wywiadu o 9:00 rano, musiałaby wstać o 2:00 w nocy, żeby się przygotować?' Palant!" - stwierdziła Justyna Steczkowska, jak najbardziej żartobliwie, na InstaStory.

W 50. odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się serialem (!) "Pan i Pani Smith", przeżywamy transformacje aktorskie w "Braciach ze stali" i bierzemy na warsztat… "Netfliksową zdradę". Żeby dowiedzieć się, czym jest, znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Źródło artykułu:WP Teleshow
Justyna Steczkowskaeurowizjaszansa na sukces
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (12)