"Drugie śniadanie Mellera" nie doczeka się kontynuacji. Dziennikarz wyjaśnia powód
Marcin Meller rezygnuje z nagrywania swojego internetowego programu "Drugie śniadanie Mellera". "Niewykluczone, że już w ogóle nie wrócę. Mam na to coraz mniej ochoty" - powiedział dziennikarz w rozmowie z jednym z portali.
Marcin Meller z mediami związany jest od lat 90. Najpierw pracował jako reporter w "Polityce", później w latach 2003–2012 był redaktorem naczelnym polskiego "Playboya". Przez wiele lat był związany z telewizją TVN, gdzie prowadził różne formaty rozrywkowe i publicystyczne.
Od 2009 r. Marcin Meller był gospodarzem magazynu "Drugie śniadanie mistrzów" w TVN24. W listopadzie 2022 r. dziennikarz ogłosił, że nie będzie już współpracował z TVN-em, a swoją działalność publicystyczną przeniósł do sieci.
Swój program, pod nieco zmienionym tytułem, reaktywował kilka tygodni później. W styczniu 2023 r. na YouTube wystartowało "Drugie śniadanie Mellera". Okazało się jednak, że realizacja magazynu bez zaplecza dużej stacji jest kłopotliwa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Już w lutym dziennikarz nagrywał program w swoim mieszkaniu. Marcin Meller zdecydował się też zapraszać znacznie mniej gości.
- Powód jest prosty: finanse. Pierwsze trzy programy zrealizowałem tak, jakbym robił, gdybym miał odpowiednie środki (ekipa, sprzęt) i wydałem z górką wszystko, co zebrałem jak dotąd na zrzutce. Teraz zrobię tak, jak mnie na to stać. Jeśli wzrosną wpłaty na Zrzutce albo znajdzie się reklamodawca, poszerzę pole walki – mówił w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl.
Do pierwotnego pomysłu na realizację magazynu (kawiarniana sceneria, wielu gości) Marcin Meller powrócił w marcu, jednak już miesiąc później, również z powodów finansowych, "Drugie śniadanie Mellera" przeniosło się do domu dziennikarza. Z kolei w czerwcu podjęto decyzję o zamieszeniu programu.
Jak informują Wirtualnemedia.pl, na samej Zrzutce Marcin Meller zebrał 85 tys. zł. Stałe wsparcie fanów nie pomogło jednak dziennikarzowi. Okazuje się bowiem, że magazyn nie będzie już nagrywany.
- "Drugie śniadanie Mellera" na pewno nie wróci do czasu skończenia kolejnej książki, którą właśnie piszę, a z doświadczenia wiem, że trwa to długo, więc najpewniej do końca roku nie będzie nowych odcinków. Co później? Szczerze mówiąc patrząc na to, co się dookoła dzieje, na poziom debaty publicznej i atmosferę, mam coraz mniej ochoty, aby wrócić. Rozglądam się w tym wszystkim i na dzisiaj po prostu nie wiem, czy jest sens wracać - powiedział portalowi Wirtualnemedia.pl.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" wplątujemy się w "Ukrytą sieć", wracamy do szokującego procesu "Depp kontra Heard" oraz ponownie zasiadamy do kanapkowej uczty w "The Bear". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.