Drugi sezon "Rodu smoka" zacznie się brutalnie. Dziecko musi umrzeć

W finale pierwszego sezonu prequelu "Gry o tron" doszło do tragedii, która będzie miała daleko idące konsekwencje. Syn Rhaenyry, Lucerys, wraz ze swoim smokiem zginął w nierównym pojedynku ze smoczycą dosiadaną przez Aemonda.

W książce George'a R.R.Martina "Ogień i krew" Deamon, kochanek Rhaenyry, wysyła do niej list, w którym otwarcie wyjawia swoje zamiary: "Oko za oko, syn za syna. Lucerys zostanie pomszczony".

W tym celu wysyła dwóch zabójców do Czerwonej Twierdzy. Na miejscu oprawcy każą królowej Helaenie wskazać, które z jej małych dzieci ma iść pod nóż. Ostatecznie mordują jedno z jej bliźniąt i uciekają z jego odciętą głową.

Należy się oczywiście spodziewać, że scenarzyści nie powielą wiernie tej historii i do zabójstwa któregoś z dzieci dojdzie w inny sposób, ale zemsta na pewno się dokona. Sugeruje to tytułu pierwszego odcinka, który jest cytatem z książki: "Syn za syna".

Informację tę ujawnił "Redanian Intelligence", powołując się na źródło w produkcji serialu. Poza tym serwis donosi, że zakończono już zdjęcia plenerowe i plan przeniesiono do studia. Premiera drugiego sezonu "Rodu smoka" przewidziana jest na lato 2024 r.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" bierzemy na warsztat "One Piece" Netfliksa, masakrujemy "Ślub od pierwszego wejrzenia" i "Żony Warszawy", a także rozwiązujemy "Problem trzech ciał" i innych nadchodzących ekranizacji. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.