Klątwa wisi nad aktorami "Gry o tron"? Seria nieszczęśliwych przypadków
"Gra o tron" była swego czasu najlepszą serialową produkcją. Jej gwiazdy w ostatnich latach, w życiu prywatnym, nie mają jednak za dużo szczęścia. Aż media zaczęły pisać o swoistej klątwie.
Finałowy odcinek "Gry o tron" wyemitowano 19 maja 2019 r., ale o show HBO cały czas się pamięta. Szczególnie o krytykowanym głośno finałowym sezonie, czego wielu fanów do dziś nie może wybaczyć twórcom, rozdrapując co jakiś czas tę prawie zabliźnioną ranę. Co by nie mówić, "Gra o tron" była potężnym zjawiskiem w światowej popkulturze. Aktorów wylansowano na nowe gwiazdy, o których mówi się nie tylko w kontekście nowych filmowych czy serialowych projektów, ale i w kontekście ich życia prywatnego.
Po tym, jak gruchnęła wiadomość, że rozwodzi się Sophie Turner (wcielająca się w serialu w Sansę Stark), zagraniczne media zaczęły pisać... o klątwie, która zawisła nad gwiazdami hitu HBO. Jest coś w tym?