Dramat "M jak miłość" nie ma końca. Teraz użala się Joanna Majstrak

Afera wokół pracy na planie "M jak miłość" nie cichnie. Oliwy do ognia postanowiła dolać - znana z bliskiej znajomości z Edwardem-Linde-Lubaszenką i Hubertem Urbańskim - Joanna Majstrak.

Dramat "M jak miłość" nie ma końca. Teraz użala się Joanna Majstrak
Źródło zdjęć: © East News | East News

21.06.2018 | aktual.: 27.07.2018 11:54

Odkąd Olga Frycz postanowiła w jednym z wywiadów skomentować warunki pracy na planie "M jak miłość" - skandal nie cichnie. Swoje trzy grosze wtrącił też Kacper Kuszewski. I się zaczęło. O tym, jak źle pracuje się przy tasiemcu, pisał za chwilę każdy.

Teraz co nieco od siebie postanowiła dodać Joanna Majstrak. Rozżalona aktorka w serialu grała prostytutkę Elkę. Teraz wyznaje, że przez ludzi z produkcji znalazła się w bardzo niekomfortowej sytuacji.

"Nie zostałam poinformowana o tym, że moja rola już się zakończyła. Mam o to żal do produkcji. Człowiek czuje się inaczej psychicznie, gdy nie musi się takich rzeczy domyślać" - powiedziała portalowi przeambitni.pl.

Kiedy po raz trzynasty dostała scenariusz, w którym nie uwzględniono jej wątku, zorientowała się, że została wyrzucona.

Zobacz także
Komentarze (19)