Dodę zirytował uczestnik "Love Island". "Kto by pomyślał..."
Siódma edycja polsatowskiego reality-show powoli zbliża się do finału. Antybohaterem ostatniego odcinka został Adam. Fani programu nie pozostawili na nim suchej nitki. Jego słowa skomentowała nawet Doda, niedawny gość specjalny programu.
03.04.2023 | aktual.: 04.04.2023 00:31
Adam i Marta uchodzili do niedawna za najbardziej zakochaną parę w "Love Island". Nie tylko nie mogli odkleić od siebie rąk i ust, ale też zaczęli rozmawiać o założeniu rodziny. Adam przyznał bezradnie, że "ześwirował" na punkcie Marty. Ona sama też nie pozostawała mu w wyznaniach dłużna.
- Cały czas patrzę, jak taka mała psychopatka, gdzie jest Adam, chce się przytulić - powiedziała wprost o emocjach, jakie nią targają.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Widzom szybko zapaliła się lampka ostrzegawcza. Zwrócili uwagę na to, jak Adam odpowiedział na pytanie ukochanej o jej wady.
- Te usta mogłabyś rozpuścić trochę, bo jak się całujemy to takie twarde. Mogłabyś być wyższa te sześć centymetrów - powiedział chłopak niby żartem, niby serio.
Ostatecznie fani programu zwątpili w szczerość uczuć Adama po ostatnim odcinku, w którym Marta zaproponowała, żeby nie czekali do głosowania i sami dobrowolnie opuścili "wyspę". Bo skoro się kochają, to mogliby bez zbędnej zwłoki zacząć urządzać się w realu. Adam znowu uciekł się do żartu i powiedział dziewczynie, że "w Polsce jeszcze zimno".
- Byłem w szoku. Dobrze się tu czuję i chciałbym spędzić tutaj jeszcze czas - dodał do kamery.
Widzowie pisali w mediach społecznościowych, że Adam chce za wszelką cenę dojść do finału i jedyne, na czym mu zależy to sława. Marta jest dla niego tylko narzędziem.
Do sprawy odniosła się również Doda, która, wizytując "Wyspę miłości" jako gwiazda, bez oporów krytykowała już jego uczestników. Tym razem skomentowała zachowanie i słowa Adama na profilu programu.
"Kto by pomyślał, że Adam taki wrażliwy się zrobi pod koniec sezonu, wrażliwy na pogodę, 'zimną Polskę" - zauważyła ironicznie wokalistka.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" szkalujemy "Johna Wicka 4", wychwalamy "Sukcesję" i zastanawiamy się, gdzie zniknął Jim Carrey (i co, do cholery, wywinął tym razem?). Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.