Do zakochania był jeden krok. Erotyczne wyznania Tomasza Karolaka pod adresem Małgorzaty Kożuchowskiej!
Serial "rodzinka.pl" połączył ich zawodowo. Okazuje się jednak, że nie tylko. Dopiero ostatnio aktor podzielił się swoją "erotyczną fascynacją" dotyczącą... koleżanki z pracy.
13.07.2021 13:17
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Małgorzata Kożuchowska i Tomasz Karolak tworzyli zgrany duet na planie serialu TVP "rodzinka.pl". Jak wiadomo, prywatnie są bliskimi przyjaciółmi. Fani serialu jednak od lat insynuowali, że między nimi może być coś więcej. Kożuchowska i Karolak nigdy jednak nie wypowiadali się na ten temat. Aktorka jest przecież od wielu lat szczęśliwą mężatką...
Wraz z ostatnią emisją serialu "rodzinka.pl" para aktorów zaskoczyła swych widzów bardzo szczerym wywiadem, którego udzieliła Katarzynie Montgomery w najnowszym odcinku "Niekończących się historii". Rozmawiali między innymi o atmosferze i pracy przy produkcji serialu, aż nagle Tomasz Karolak pokusił się o ciekawe wyznanie...
Aktor opowiedział o swoich śmiałych, erotycznych fantazjach z Małgorzatą Kożuchowską w roli głównej! Jak wiadomo, w młodości aktorka była słynna z przepełnionych seksapilem ról. Tę w "Miłości na Krymie" Jarockiego, Karolak zapamiętał najbardziej...
"To był występ taki, że ja to pamiętam do dziś. To było tak dobre, że to mnie mocno urzekło. (...) Jak ja ją zobaczyłem na scenie, to wiedziałem, że to jest wielki talent. Kożuchowska i tak już była w mojej podświadomości. Ona w mundurze, to ja miałem na widowni jeden wielki wz**d, gdy zobaczyłem ją w 'Miłości na Krymie' Jarockiego. Kożuchowska w mundurze - to są te fantazje erotyczne typu Kożuchowska jako pielęgniarka..." - wyznał aktor.
Podkreślił także, że obecnie Kożuchowska nie emanuje na scenie i przed kamerą tym, co tak mocno w niej wewnętrznie drzemie. Według aktora spełnia się w roli żony i matki, ale jednocześnie nie daje ujścia swemu... szaleństwu!
"To poskromione szaleństwo Kożuchowskiej, bo ona jest teraz żoną i matką i ona się ukrywa. Jak ona wyjeżdża z Warszawy do Konstancina, gdzie mieszka, to przebiegnie się po lesie z wywieszonym jęzorem. Mnie się wydaje, że tak to musi wyglądać" - z uśmiechem powiedział Karolak.
Nie powstrzymywał się przed dalszymi komplementami i gorącymi uwagami pod adresem koleżanki z branży...
"Mnie właśnie to urzekło w Małgorzacie na scenie, że ona grała tak, jakby miała właśnie eksplodować seksualnością. To jest hit tej reżyserii Jarockiego, że z niej to wyzwolił" - dodał aktor.
Szczere, a zarazem zabawne wyznania Karolaka wzbudziły u Kożuchowskiej uśmiech... Czy taki humor i dystans względem bardzo odważnego wyznania aktora, zachowa również ukochany mąż aktorki?