Diana Rudnik bez zapowiedzi zniknęła z "Faktów"
Diana Rudnik jest jedną z prowadzących "Fakty" i "Fakty po Faktach". "Jest" czy raczej "była"? Dziennikarka od tygodni nie pojawia się w tych programach.
W ostatnim czasie sporo mówiło się o roszadach w TVN Grupa Discovery. Zmiany kadrowe dotykają nie tylko niewidocznych na ekranie pracowników, ale też prezenterów i członków kadry zarządzającej, o czym pisaliśmy w jednym z poprzednich tekstów. Zmiany w kadrach nastąpiły też w samym TVN24. Ze współpracy ze stacją zrezygnowali w tym roku Maciej Dolega i Aleksandra Janiec. Żadne z dwójki dziennikarzy nie chciało szerzej komentować rozstania z pracodawcą. Oboje byli związani z grupą TVN Discovery od 2012 r.
Czy zmiany w stacji dotknęły też Dianę Rudnik? Jak zauważają "Wirtualne Media", dziennikarka od tygodni nie pojawia się w "Faktach" i "Faktach po Faktach", które prowadziła w ostatnich latach. Co się dzieje?
Rudnik ostatni raz poprowadziła "Fakty" i "Fakty po Faktach" w grudniu minionego roku. A mamy już kwiecień 2021. Co jest zastanawiające, bo przecież redakcja ma swój grafik i prowadzący wymieniają się co kilka dni.
Rudnik natomiast bez zmian prowadzi "Fakty po południu" w TVN24.
Za stołem w studiu "Faktów" możemy oglądać Piotra Kraśkę, Anitę Werner, Grzegorza Kajdanowicza i Piotra Marciniaka. Rudnik rozstała się z programem na dobre? Tego nie da się jeszcze ostatecznie stwierdzić, bo stacja z zasady nie komentuje roszad w zespołach dziennikarskich.
Rudnik z TVN związana jest od 2016 r. Na początku prowadziła wspominane "Fakty po południu", a po roku dołączyła do prezenterów "Faktów" i "Faktów po Faktach". Wcześniej przez prawie 20 lat (z czteroletnią przerwą) pracowała dla Telewizji Publicznej, prowadząc do stycznia 2016 r. główne wydanie "Wiadomości".