Damian Michałowski był w "Dzień dobry TVN" spragniony pieszczot. Niestety Paulina Krupińska przesadziła
W środowym wydaniu "Dzień dobry TVN", 4 października, Damian Michałowski pełnił również rolę królika doświadczalnego. Położył się na wznak, a panie dotykały go na różne sposoby, także przy użyciu rekwizytów. Atmosfera zrobiła się gorąca, prezenter prosił o więcej. Paulina Krupińska starała się być subtelna, ale nie potrafiła do końca zrelaksować kolegi.
04.10.2023 | aktual.: 04.10.2023 13:07
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jednym z tematów środowego "DDTVN" była terapia mniej konwencjonalnymi środkami np. dźwiękami. Jak wyjaśniła ekspertka, działają one niezwykle kojąco na układ nerwowy, wspomagają przemianę materii, a także zmniejszają ból. Paulina Krupińska zapytała Damiana Michałowskiego, który zgodził się poddać zabiegom, czy coś mu dolega.
- Życie mnie boli - poskarżył się.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Terapeutka ułożyła na jego klatce piersiowej i brzuchu dwie duże misy, w które uderzała pałeczkami. Ciało prowadzącego przeszywały zbawienne wibracje, a on sam wyglądał jak wniebowzięty. W siódmym niebie znalazł się dopiero po chwili, kiedy zaczęła się terapia dotykiem.
Specjalistka "myziała", jak to sama określiła, Michałowskiego po szyi, twarzy, uszach i włosach.
- Jak tak mi się zaczyna październik, to nie wiem, gdzie ja wyląduję w grudniu - skomentował z nadzieją.
Niestety w pewnym momencie terapeutka zagadała się z Pauliną Krupińska i "pacjent" poczuł się zaniedbany.
- Dlaczego nikt mnie nie smyra? - odezwał się z pretensją.
Panie od razu próbowały nadrobić zaległości tym razem przy użyciu czegoś, co przypominało miotełki do usuwania kurzu. Prezenterka, mimo najlepszych chęci, robiła to jednak z małym wyczuciem i zamiast "myziać", czyściła koledze uszy. Damian Michałowski był wyraźnie niepocieszony. Paulina Krupińska zepsuła mu podróż wgłąb siebie.
Gośćmi najnowszego odcinka "Clickbaitu" są Kamila Urzędowska (pięknie malowana Jagna z "Chłopów") oraz Jan Kidawa-Błoński (reżyser sequela kultowej "Różyczki"). Na tapet wzięliśmy też: "Kosa", "Horror Story", "Imago", "Freestyle", "Święto ognia" i "Tyle co nic", czyli najciekawsze filmy 48. festiwalu Polskich Filmów Fabularnych. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.