Cezary Żak brutalnie o Polakach. Padły gorzkie słowa
W najnowszej rozmowie z Kubą Wojewódzkim i Piotrem Kędzierskim Cezary Żak podzielił się pewną przykrą obserwacją. Dotyczy ona gustu polskiej widowni. Padły bardzo gorzkie i smutne słowa.
08.12.2022 | aktual.: 08.12.2022 20:05
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Cezary Żak od przeszło 30 lat bawi widzów w kinie, telewizji czy na deskach teatru. Nie będzie przesady, jeśli napiszemy, że to jeden z najpopularniejszych polskich aktorów. "Ranczo", "Miodowe lata", "Ludzie Chudego" czy "Dzień świra" to tylko malutki wycinek z jego bogatej filmografii.
W związku ze swoim bogatym dorobkiem i stażem Cezary Żak może co nieco powiedzieć o preferencjach polskiej publiczności. I niestety jego zdaniem jest coraz gorzej. Swoimi obserwacjami podzielił się w podcaście "WojewódzkiKędzierski".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na pytanie, czy łatwo rozśmieszyć Polaków, odpowiedział:
- Niestety coraz łatwiej. Nie chcę mówić, że jestem coraz gorszego zdania o polskiej publiczności, ale nie jest ona wymagająca. Ja to wiem, bo gram 250 spektakli w roku, głównie komedii, i widzę, że mniej publiczność ode mnie wymaga - stwierdził Żak.
Aktor przyznał, że dlatego odrzuca oferty występów na estradzie.
- Ktoś mnie czasem kiedyś zaprosił na jakiś koncert, powiedziałem monolog sprzed 30 lat i on ciągle śmieszył. A od jakiegoś czasu on już nie śmieszy i nie dlatego, że przestał być śmieszny, ale ludzie go nie rozumieją. Widzę też, że jak w teatrze coś jest "pod tekstem", jak coś jest metaforyczne, ludzie nie wiedzą, o co gramy i na jaki temat - dodał smutno aktor.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozkminiamy "1899" z Maciejem Musiałem, analizujemy "Zepsutą krew" na Disney+, a także polecamy (lub nie) "Kulawe konie", "Do ostatniej kości" i "Nie martw się, kochanie". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.