Blanka z "Rolnika" ma nowego chłopaka. Pokazała romantyczne zdjęcia

W 10. edycji "Rolnik szuka żony" poznajemy Artura z Mazowsza, który do swojego gospodarstwa w Krawcowiznie zaprosił trzy kandydatki. Jedną z nich była pochodząca z Szydłowca Blanka Świercz. Piękna psycholożka od razu zaskarbiła sobie sympatię widzów. Nie zagościła jednak w progach Artura zbyt długo. Jako pierwsza opuściła gospodarstwo rolnika.

- Naprawdę dobrze mi się z tobą rozmawia, ale tak naprawdę nic do Ciebie takiego nie poczułem - bez ogródek oznajmił dziewczynie Artur w jednym z odcinków, dziękując jej za udział w programie. Dziewczyna doceniła szczerość i ze zrozumieniem przyjęła to wyznanie. - Księżniczki nie płaczą! - powiedziała, żegnając się z show.

Była już uczestniczka nie zaniechała jednak wysiłków w poszukiwaniu tego jedynego. Ostatnio na swoim Instagramie dość często sugeruje, że udało jej się znaleźć drugą połówkę. Kilka dni temu po raz kolejny pochwaliła się ogromnym bukietem czerwonych róż. Niedawno na swoich Instastories kobieta pokazała, że dzieli romantyczne chwile z tajemniczym mężczyzną w wystawnej restauracji.

Na zdjęciach widać, jak para przygotowuje się do uczty. Na jednej z fotek Świercz wystrojona w szykowną sukienkę popija drinka. Była uczestniczka show TVP nie ujawniła jednak tożsamości swojego nowego partnera.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o "Czasie krwawego księżyca" i prawdziwej historii stojącej za filmem Martina Scorsese, sprawdzamy, czy jest się czego bać w "Zagładzie domu Usherów" i czy leniwiec-morderca ze "Slotherhouse" to taki słodziak, na jakiego wygląda. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.