Black Eyed Peas wspominają sylwestrowy koncert. W komentarzach euforia
Kto by pomyślał, że sylwestrowy koncert wywoła tak duże emocje i że opinia publiczna będzie rozprawiać o nim jeszcze kilka dni po imprezie. Tego nie przewidzieli chyba nawet Black Eyed Peas. Zespół jednak korzysta z chwili zamieszania i napawa się radością, jaką sprawił wielu fanom. Wspomina z dumą występ w Polsce, wywołując tym wśród fanów jeszcze większą euforię.
Black Eyed Peas zaskoczyli wszystkich i zapewnili TVP rozgłos, o jakim nowy prezes TVP mógłby tylko pomarzyć. Nie wszyscy jednak mają powody do radości - BEP podkreślający solidarność ze społecznością LGBT i innymi mniejszościami, a także komplementujący Polaków za pomoc Ukrainie wywołali niemałą medialną dyskusję.
Ich występ i przemowę komentują od lew do prawa celebryci, dziennikarze i politycy – ci, szczególnie z prawej strony politycznej sceny szczególnie krytykują postawę zespołu, niektórzy z nich wdali się nawet w sprzeczkę z muzykami na temat tego, co działo się w Zakopanem. Występ BEP został rozebrany już na czynniki pierwsze i szczegółowo omówiony, co wydaje się nieszczególnie poruszać muzyków.
Will.I.Am i spółka z sympatią wspominają sylwestrowy koncert. Zdążyli już podziękować w sieci fanom za wspólną zabawę, ale jak widać, nawet im nie opadły jeszcze emocje. Muzycy udostępniają kolejne relacje i zdjęcia z występu. Na oficjalnym profilu grupy pojawił się zbiór koncertowych fotek, a pod wpisem wylała się prawdziwa lawina komentarzy zachwyconych fanów.
"Zrobiliście świetną robotę dla wszystkich ludzi w Polsce", "Czy wiecie, że dalej jesteście w Polsce tematem numer jeden?", "Dziękujemy, że podzieliliście się swoją miłością", "Dziękujemy za występ w Polsce, nie zapomnimy go nigdy", "Dziękujemy za to, co dla nas zrobiliście", "Wasi LGBTQ fani są z was dumni", "Mamy nadzieję, że szybko do nas wrócicie" - piszą polscy internauci. A jak wam się podobał sylwestrowy występ Black Eyed Peas?