"Big Brother": Maciej Borowicz wyrzucony z domu Wielkiego Brata. Internauci komentują
Decyzją Wielkiego Brata Maciej Borowicz za grożenie innemu uczestnikowi musiał opuścić "Big Brothera". Produkcja nie miała litości i pokazała, że w reality-show nie ma miejsca na przemoc.
Niewątpliwie Maciej był jednym z najbardziej kontrowersyjnych uczestników "Big Brothera". Po tym jak dowiedział się, że jest po raz kolejny nominowany do opuszczenia domu Wielkiego Brata wyjawił, że produkcja będzie miała dość. Zbyt szybko przekroczył granicę.
ZOBACZ TAKŻE: Nowy Big Brother: "Ci ludzie mają parcie na szkło, więc będzie się działo" (KLIKA PUDELKA)
Rozmowa jaka odbyła się między Maćkiem a Karoliną nie powinna mieć miejsca. Maciej Borowicz groził Łukaszowi Darłakowi. Choć z pewnością targały nimi emocje, nic absolutnie nie tłumaczy takich słów.
- Roz....e mu łeb, jak wyjdę z programu. Naprawdę jak go spotkam na jakimś finale, wy...ie mu w ryj - mówił rozemocjonowany Maciej Borowicz.
- Pomogę ci - wtórowała Karolina.
"Wielki Brat zdecydował! Maciek opuszcza Dom" - czytamy na instagramowym profilu reality-show.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
"Słuszna decyzja. Jedyna jaką powinniście podjąć. To jest niedopuszczalne zachowanie. Wstyd, aby dorosły człowiek tak się zachowywał",
"Nareszcie sprawiedliwość",
"I bardzo dobrze! Chamstwo, agresja, brak umiejętności trzymania nerwów na wodzy to dno" - czytamy w komentarzach. Niektórzy twierdzili jednak, że był barwną postacią i dzięki niemu coś się działo. Czyżby?