"Big Brother": Kasia wróciła na chwilę do programu. Nikt się nie spodziewał
"Big Brother" powoli dobiega końca. Z każdym kolejnym tygodniem w domu Wielkiego Brata dzieje się naprawdę sporo. Ostatnio w show pojawiła się niespodziewanie Kasia Olek.
W trakcie trwania "Big Brothera" uczestnicy dostają przeróżne zadania. W pewnym momencie późnym wieczorem w domu Wielkiego Brata pojawiły się dwie tajemnicze postaci. Jedną z nich była Kasia Olek, która dwa tygodnie temu zakończyła przygodę z show.
-To, co się dzieje w domu Wielkiego Brata, to wielki eksperyment. Myślałam może, że wygram, ale się nie udało, bo byłam dużo razy nominowana. Nie da się słowami opisać tego, co tam przeżyliśmy i jak się czuliśmy - mówiła świeżo po odejściu.
Uczestnicy byli bardzo zaskoczeni jej wizytą. Okazało się, że przybyła ponownie, by dać tort i zaśpiewać "Happy Birthday" Bartkowi, który obchodził w środę urodziny.
"Super niespodzianka. Kasia pięknie zaśpiewała. Było widać, że chciała coś powiedzieć, przytulić, a nawet zostać" - komentują internauci.
Odwiedziny w programie są zawsze dużym zaskoczeniem i miłą niespodzianką. Tym razem jednak uczestnicy, zanim Kasia pojawiła się na terenie willi, usłyszeli gong. Oznaczało to tyle, że wszyscy musieli stanąć w bezruchu, ponieważ bawili się w "freeze". Też byliście zaskoczeni wizytą Kasi?