"Big Brother": Kamil Lemieszewski pojawił się na imprezie rodziny królewskiej
Kamil Lemieszewski, zwycięzca ostatniej edycji "Big Brothera", nie traci czasu. Gwiazdor wraz ze swoją grupą cyrkową wystąpił przed brytyjską rodziną królewską.
08.01.2020 | aktual.: 08.01.2020 16:01
Kamil Lemieszewski zdobył popularność będąc najbardziej barwną postacią w ostatniej edycji "Big Brothera". Przed udziałem w reality show mężczyzna również nie próżnował. Zwycięzca programu ma w swoim dorobku występy w kilku hollywoodzkich produkcjach.
Lemieszewski w przeszłości pracował jako aktor, model, kaskader, a także cyrkowiec. Zwycięzca "Big Brothera" nie narzeka również na brak propozycji po zakończeniu programu. Gwiazdor otrzymał bowiem ofertę poprowadzenia show z występem londyńskiej grupy cyrkowej, które ostatecznie odbyło się 4 stycznia w hrabstwie Norfolk, gdzie rezydują książę William i księżna Kate. Kamil Lemieszewski wystąpił m.in. przed księżniczką Charlotte.
Gwiazdor "Big Brothera" opowiedział również o kulisach show, które przypadło do gustu rodzinie królewskiej.
- Gościom towarzyszyły przepiękne kostiumy, dopracowane w każdym detalu, awangardowe fryzury, dużo złota i błyszczących kamieni na biżuterii oraz strojach. Zabawialiśmy ich żonglerką, maczetami, ekwilibrystyką, świecącymi hula-hop, tańcem świetlistych skrzydeł, na których były wideoiluzje i przekazy radości - wyznał Lemieszewski w rozmowie z "Plejadą".
Również wieść o swojej wygranej w polskiej wersji reality show nie przeszła bez echa wśród royalsów.
- Wszyscy, nie naciągając, byli jeszcze bardziej radośni i tupali z tego powodu nogami, kiedy rozeszła się wieść, że jestem finalistą Wielkiego Brata, a w dodatku także "herbowy" - dodaje.