"Big Brother". Groźny wypadek w domu Wielkiego Brata. Wezwano medyków
Podczas wykonywania sobotniego zadania w programie "Big Brother" Radek Palacz uległ niebezpiecznemu wypadkowi. Wielki Brat był zmuszony wezwać pomoc medyczną.
09.06.2019 | aktual.: 09.06.2019 13:07
Uczestnicy "Big Brothera" co tydzień muszą się zmierzyć z zadaniami, które stawia przed nimi Wielki Brat. Z tego powodu twórcy programu nie raz zmierzyli się z falą krytyki, a najwięcej negatywnych komentarzy zebrała zabawa w strajk nauczycieli. Tym razem było jeszcze gorzej, ponieważ podczas wykonywania sobotniego zadania Radek Palacz uległ groźnemu wypadkowi.
Zadanie w programie "Big Brother" polegało na jak najszybszym wciśnięciu przycisku, umieszczonego w salonie podwarszawskiej willi. Po usłyszeniu sygnału dźwiękowego wszyscy uczestnicy biegną w ustaloną stronę. Pierwsza osoba, która uderzy w przycisk, może liczyć na wartościowe nagrody zagwarantowane przez Wielkiego Brata. W sobotę po raz pierwszy rozbrzmiał głośny dźwięk. Radek chciał skrócić sobie drogę, biegnąc przez taras i to właśnie tam doznał niebezpiecznej kontuzji. Uczestnik "Big Brothera" poślizgnął się na płytkach, dotkliwie obijając kolano i rozcinając sobie skórę. Utykający Palacz, mimo bólu, doszedł do przycisku i dopiero tam zauważył, że z nogi sączy mu się krew.
Wielki Brat zareagował natychmiast i wezwał do pomocy medyków, którzy opatrzyli ranę Radka Palacza. Mężczyzna powiedział później, że rozcięcie jest dosyć głębokie: – Dobiłem do kości. Przestraszona Madzia skomentowała całą sytuację słowami: – To wygląda jak z horroru.
Uczestnicy programu "Big Brother" nie są zdziwieni, ponieważ wielokrotnie wspominali, że płytki na tarasie są bardzo śliskie i kiedyś może dojść do wypadku.
Czy to niedopatrzenie ze strony Wielkiego Brata?