"Big Brother". Eliminacje. Wpadka Agnieszki Woźniak-Starak w programie na żywo
Błędy popełniają nawet najbardziej doświadczeni dziennikarze. Nie ominęło to też Agnieszki Woźniak-Starak. Prowadząca "Big Brothera" zaliczyła małą wpadkę w niedzielnym programie na żywo.
24.03.2019 | aktual.: 25.03.2019 11:38
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Niedzielny "Big Brother. Arena" zafundował widzom dużą dawkę emocji. Z programu odpadła Natalia Wróbel, a uczestnicy znowu na żywo musieli nominować dwie osoby do opuszczenia domu Wielkiego Brata.
"Big Brother" to program emitowany na żywo. Sytuację w podwarszawskiej willi na bieżąco komentuje znajdująca się w studiu Agnieszka Woźniak-Starak. Właśnie w trakcie takiego komentarza Woźniak-Starak zaliczyła niemałą wpadkę. Prowadząca rozmawiała na wizji z psycholog Małgorzatą Ohme na temat kontrowersyjnej nominacji Tomka Urbana i Maćka Borowicza. Obaj wytypowali Łukasza Darłaka.
Wtedy Agnieszka Woźniak-Starak zadała Ohme pytanie: "Czy coming out Łukasza miał wpływ na nominację Igora?". Zdziwiona psycholog odparła: "Ale Igor nie nominował Łukasza, to inni panowie go nominowali". Agnieszka Woźniak-Starak nieco się zmieszała i ucięła dalszą dyskusję. Prowadząca nie skomentowała już swojego błędu.