"Hotel Paradise:" Bibi skomentowała rozstanie z Simonem. Fani nie mają litości

Bibi i Simon byli jednymi z finalistów ostatniej edycji programu "Hotel Paradise". Po programie przez jakiś czas byli razem i planowali nawet wspólne zamieszkanie w Krakowie. Simon dla Bibi przeniósł się do Polski z Kalifornii. Niestety okazało się, że ich związek nie przetrwał próby czasu. Po kilku tygodniach od zakończenia programu Simon poinformował, że rozstał się z Bibi.

Teraz dziewczyna również opublikowała post na temat rozstania.

"Mimo iż bardzo w to wierzyliśmy, nie udało się, by nasza relacja trwała i rozwijała się. Naprawdę bardzo mi przykro… Nie sądziłam, że będę kiedykolwiek pisała o naszym rozstaniu :( Ale chcę pamiętać tylko dobre chwile i o tym, że żadna nie jest stracona! Szymon, jesteś niesamowity, dziękuję ci za wszystko. Dużo ci zawdzięczam i kibicuję ci najmocniej jak się da! Zawsze masz miejsce w moim sercu, bo bez ciebie życie nie byłoby takie samo…" – napisała.

Pod postem pojawiły się komentarze innych uczestników programu z zasmuconymi emotkami. Ale widzowie poczuli się oszukani. "Czy tylko ja mam wrażenie, że to było ustawione?", "Poudawali i czas kończyć", "Bibi po prostu za bardzo skrzydełka urosły po programie…".

Inni doszli do wniosku, że Simon zaraz zacznie spotykać się z inną uczestniczką "Hotelu Paradise" – Luizą. Luiza jednak jest w tym momencie w związku z Maurycym.

Wcześniej informację o rozstaniu podali Basia i Krystian, którzy zwyciężyli ostatnią edycję programu. Basia jest teraz z Krzysztofem, którego również poznała w "Hotelu Paradise". Z kolei Krystian korzysta z uroków bycia singlem.