Beata Chmielowska-Olech pozuje z koszyczkiem. Fani nie mogli jej poznać
Beata Chmielowska-Olech po zmianie władz TVP w grudniu ubiegłego roku przestała prowadzić "Teleexpress". Na jej miejsce przyszedł Maciej Orłoś, którego kilka lat wcześniej zastępowała Chmielowska-Olech. Mimo utraty pracy w mediach prezenterka nie narzeka. Przeszła metamorfozę, której efektem pochwaliła się na Instagramie.
Beata Chmielowska-Olech pozuje z koszyczkiem. Fani nie mogli jej poznać
Beata Chmielowska-Olech to polska dziennikarka, publicystka i osobowość telewizyjna. Zaczęła pracować w TVP zaraz po studiach na Wydziale Dziennikarstwa i Nauk Politycznych UW w 1998 r. Prowadziła tam różne programy, ale największą popularność zdobyła dzięki "Teleexpressowi".
W 2016 r. zastąpiła Macieja Orłosia, który przez 25 lat był twarzą programu. - Nie mam dla państwa żadnej śmiesznostki. Muszę powiedzieć coś całkiem serio. To jest mój ostatni "Teleexpress", żegnam się z państwem. [...] Jutro w "Teleexpressie" Beata Chmielowska-Olech - powiedział Orłoś, żegnając się z widzami.
W 52. odcinku podcastu "Clickbait" rozwiązujemy "Problem trzech ciał" Netfliksa, zachwycamy się "Szogunem" na Disney+ i wspominamy najlepsze seriale 2023 roku nagrodzone na gali Top Seriale 2024. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
Straciła pracę w "Teleexpressie"
20 grudnia 2023 r., po zmianie władzy, "Teleexpress" został zawieszony. Powrócił dopiero 4 stycznia 2024 r., ale już bez Beaty Chmielowskiej-Olech. Widzowie zobaczyli ponownie Macieja Orłosia oraz Aleksandrę Kostrzewską.
Wtedy pojawiły się plotki o tym, że Chmielowska-Olech ma zostać w TVP, jednak w innej roli. - Patrząc na jej przeszłość i sympatię widzów, padł pomysł, by przesunąć ją do rozrywki. "Pytanie na śniadanie" po zwolnieniach potrzebuje nowych twarzy. Padł taki pomysł ostatnio i teraz trwają o tym z nią rozmowy - donosiło źródło Plotka.
Metamorfoza prezenterki
Minęło kilka miesięcy, a Chmielowska-Olech nie wróciła do TVP. Jednak na brak dochodu nie może narzekać. Prezenterka lata temu kupiła dworek we wsi Many pod Warszawą, ten sam, w którym kręcono "Złotopolskich". Wraz z mężem otworzyła tam hotel.
Wszystko wskazuje też na to, że przerwa od telewizji jej służy. Prezenterka przeszła metamorfozę, której efektem pochwaliła się na Instagramie. Okulary i proste ciemne włosy z grzywką mocno ją odmieniły.
"Przepiękna!", "Nie poznałem pani" - komentowali fani.