"Azja Express 2" w ogniu krytyki. Poszło o... słonie
Nowa seria "Azji Express" ledwo zdążyła się zacząć, a już zalała ją fala krytyki. Internauci byli oburzeni zadaniem, jakie musiały wykonać gwiazdy w premierowym odcinku.
07.09.2017 | aktual.: 07.09.2017 18:26
Uczestnicy mieli za zadanie w ekspresowym tempie nauczyć się jazdy na słoniu oraz tresury zwierzęcia. Następnie, aby to zadanie zaliczyć, musieli nakłonić zwierzę, by przenieść niezbędne elementy w określone miejsce. Choć wyzwanie z pewnością było widowiskowe i w jakiś sposób oddawało charakter pracy tamtejszych mieszkańców, spotkało się ze sporą krytyką wśród widzów. Na profilu programu zaroiło się od pełnych emocji komentarzy.
- Promowanie znęcania się nad słoniami jest bardzo słabe - napisał jeden z internautów.
- Jestem zdegustowana wykorzystaniem słoni w programie. Trzeba być niesamowitym ignorantem, żeby nigdy nie natknąć się na informację, jak wygląda "tresura" tych zwierząt. O ile można jeszcze wybaczyć nieświadomość "szaremu Kowalskiemu", to za realizacją waszego programu stoi sztab, wydawałoby się światłych, ludzi. Wstyd - dodała inna użytkowniczka Facebooka.
Znaleźli się i tacy, których udział słoni w programie szczególnie nie szokował.
- Mi się podobało. (...) Jeśli chodzi o słonie,to na co dzień one taszczą wielkie, ciężkie, kilkuset kilogramowe konary drzew, cegły i inne ciężary. Moim skromnym zdaniem, nic im się nie stało podczas spaceru w dziewczynami na grzbiecie. Kto wie, może dzięki temu odpoczywały, podczas gdy inne słoniki musiały ciężko pracować? - napisał widz.
- Męczyć biedne słonie? Przecież one to robią na co dzień, taka kultura - dodał drugi.
A wy co o tym sądzicie? Zadanie ze słoniami to przesada? Oglądaliście odcinek?
Zobacz także