Cios dla TVP. Arleta Bojke odchodzi ze stacji po 20 latach
To wielka strata dla Telewizji Polskiej. Po 20 latach z publicznym nadawcą rozstaje się Arleta Bojke, wieloletnia dziennikarka stacji specjalizująca się w tematyce Rosji i Ukrainy. Bojke przechodzi do Kanału Zero, a transfer reporterki z dumą ogłosił w mediach społecznościowych Krzysztof Stanowski.
"Od kwietnia dołączy do nas znakomita dziennikarka, Arleta Bojke. Bardzo się cieszę na myśl o tej współpracy" - napisał we wtorek 26 marca na platformie X (dawniej Twitter) Krzysztof Stanowski, sugerując jednocześnie, że to nie koniec transferów do jego zespołu.
Nieco wcześniej o nadchodzących zmianach w zawodowym życiu dziennikarki TVP donosił Press.pl, choć sama Bojke w rozmowie z serwisem nie ujawniła jeszcze, dokąd przechodzi. Zdradziła jedynie, że od kwietnia zaczyna pracę w nowym miejscu i zapewniła, że uruchomiony w lutym na YouTubie kanał "Koniec świata" będzie nadal działał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nowe twarze TVP
"Koniec świata": nowy kanał Arlety Bojke na YouTubie
Wspomniany kanał to autorski program Arlety Bojke, który zadebiutował w sieci 9 lutego i poświęcony jest tematyce wschodniej, w której specjalizuje się dziennikarka. Do tej pory na kanale "Koniec świata" ukazało się 39 materiałów wideo, w którym Bojke wraz z zaproszonymi ekspertami komentuje bieżące wydarzenia w Rosji czy Ukrainie takie jak śmierć Aleksieja Nawalnego, wybory prezydenckie w Rosji czy atak terrorystyczny w sali koncertowej pod Moskwą.
Arleta Bojke: kariera w TVP
Arleta Bojke od 20 lat była związana z Telewizją Polską, gdzie trafiła na staż w 2004 roku. Od początku zajmowała asie tematyką międzynarodową, do 2015 roku była związana z redakcją "Wiadomości", zarówno jako reporterka, a w latach 2010-2013 także jako korespondentka z Rosji.
Od 2015 Bojke pracowała w redakcji zagranicznej TVP Info, a po ostatnich zmianach w TVP przygotowywała materiały do programu "19:30".
Arleta Bojke jest autorką licznych publikacji na temat Rosji i Ukrainy m.in. "Byliśmy braćmi" czy "Władimir Putin. Wywiad, którego nie było". Za swoją pracę Bojke była wielokrotnie doceniana zarówno przez środowisko, jak i widzów.
O tym pierwszym z pewnością świadczy chociażby nominacja do nagrody Grand Press w kategorii reportaż w 2015 roku, czy nagroda przyznawana przez studentów dziennikarstwa Uniwersytetu Jagielońskiego MediaTory 2014 w kategorii TORpeda. W tym samym roku Arleta Bojke została także laureatką najważniejszej telewizyjnej nagrody, statuetki Wiktora w kategorii Dziennikarz roku.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
W 52. odcinku podcastu "Clickbait" rozwiązujemy "Problem trzech ciał" Netfliksa, zachwycamy się "Szogunem" na Disney+ i wspominamy najlepsze seriale 2023 roku nagrodzone na gali Top Seriale 2024. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
WP Teleshow na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
