Apel rosyjskiego gwiazdora. Nagrał wideo o ataku na Ukrainę
- Dziś wydarzyło się coś, co nie mogło i nie powinno się wydarzyć - mówi znany rosyjski muzyk Waleri Meladze. Niedługo po ataku Rosji na Ukrainę uznany artysta opublikował w sieci swój apel.
W czwartek, 24 lutego, poinformowano o ataku Rosji na Ukrainę. O godzinie 4 nad ranem prezydent Władimir Putin w telewizyjnym wystąpieniu dał wojskom rozkaz do wkroczenia na terytorium sąsiedniego państwa. Szczegółową relację można śledzić w aktualizowanym blogu WP Wiadomości. Jeszcze w godzinach porannych pojawiły się pierwsze doniesienia o rannych i zabitych. - Dla Ukraińców prawo do życia na naszej ziemi jest najwyższą wartością. Rosja wcześniej dawała gwarancję bezpieczeństwa, ale potem na nas napadła - powiedział w swoim wystąpieniu prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski.
Sytuację komentują eksperci, politycy, ale i artyści. Nie brakuje głosów także z Rosji. Swoim zdaniem podzieliła się Manizha, która reprezentowała Rosję na Eurowizji w 2021 r. Apel opublikował także artysta Waleri Meladze.
Meladze nagrał wideo, w którym skomentował poranny atak na Ukrainę.
- Dziś wydarzyło się coś, co nie mogło i nie powinno się wydarzyć. Historia kiedyś osądzi i postawi wszystko na swoim miejscu. Ale dzisiaj chcę prosić o zaprzestanie działań wojennych i usiąść przy stole negocjacyjnym - powiedział.
- Ludzie powinni być w stanie dogadać się. W tym celu mamy język i wszystkie zdolności. Ludzie nie powinni umierać. To musi się skończyć - dodał muzyk pop.
Meladze urodził się w Gruzji, ale ma rosyjskie obywatelstwo. Pierwsze sukcesy w świecie muzyki odnosił w latach 90. Przełomem był rok 1995, gdy dostrzegła go Ałła Pugaczowa i zaprosiła do nagrania wspólnego świątecznego utworu. W następnych latach koncertował po całej Rosji, a w 2000 r. razem z bratem założył rosyjsko-ukraiński zespół "VIA Gra". W 2004 r. okrzyknięto go najlepszym wokalistą w Rosji.
Poniżej możecie posłuchać apelu piosenkarza.
